Szacuny
19
Napisanych postów
4645
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16509
Pan Szpila idzie na łatwiznę. Adamek przez wiele lat przez ból, krew i łzy piął się do góry, a tu taki Szpilka chciałby od tak z nim walczyć? Najpierw jakiś poważny przeciwnik, może być srednia klasa dopiero później może zabierać się na gigantów.
Szacuny
7
Napisanych postów
1054
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6563
wiele lepszy niż Adamek mówisz... Adamek pokazał nie raz jakim jest kozakiem. Szpilka niech zdobędzie chociaż jeden tytuł w jeden kat wagowej to będzie ok. ale wg mnie Szpilka nie ma tego czegoś co ma Adamek - stalowe nerwy i twardą psychikę. To Szpilkę będzie gubić w walkach z mocnymi przeciwnikami.
"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"
Szacuny
19
Napisanych postów
4645
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16509
Dla Szpili jest gigantem. Czołówka HW i mistrz dwóch niższych kategorii wagowych to dla ciebie nie kozak? Może teraz Adamek trochę się zastał, ale nie zapominaj co on wyprawiał w ringu kilka lat temu...
Szacuny
4
Napisanych postów
1337
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
21243
tak to juz jest w naszym kraju, ze wystarczy kogos zbesztac w mediach pokazac jakim sie jest kozakiem w gebie, a znajdzie sie tlum ludzi popierajacy te brednie i slepo wierzacych. Szpila cos tam plul, ze adamek leje samych kelnerow i ze tylko Chris byl "w miare", ja chcial bym zobaczyc Arturka z tymi kelnerami, to sfera fantazji ale chcial bym aby wyszedl by z takim Chambersem i murzyn wybil by mu boks z glowy ale gdzie on do takich walk, jeszcze lata swietlne :)
Szacuny
7
Napisanych postów
1054
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6563
coś w tym jest. albo zestawmy Szpilkę z Grantem z walki z Adamkiem - Szpila w ostatniej walce wlatywał z 2 cepami i na tym kończył akcję - Adamek z Grantem, który ma porównywalne warunki fizyczne do MCClina bił seriami, walczył całkiem dobrze z takim kolosem - i podobno Szpila ma mocniejszy cios niż Adamek, a jednak efekt był ten sam, z tym że Adamek zachowywał całą walkę zimną krew i robił swoje, a Szpilka mimo zapowiedzi o jego "zimnej" głowie dalej sie napalał, wchodził w akcje z dużym respektem - a po walce przepraszał : ] cóż... a gdy by to był ktoś z wyższej półki ? Szpilka dostaje pare mocniejszych uderzeń i ch** strzela taktyke, technike, obronę i zaczyna się walka jak spod Kejefsi na dworcu centralnym we Wrocławiu
"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
40994
boxerkokser wybacz ale piszesz bzdury ,Adamek jest jak dotąd najlepszym aktywnym polskim pięściarzem ,mistrzem dwóch kategorii wagowych. Walczył z naprawdę bardzo dobrymi pięściarzami. I jak napisali moi poprzednicy toczył mordercze walki wręcz wojny ringowe.
Niech Szpilka pokona najpierw paru znaczących pięściarzy bo na razie to takie prowokacje można wsadzić między komiksy fantasy.
boxerkokser dobrze przygotowany McCline byłby workiem bokserskim dla Adamka. Obecnie Jameel nie jest już w stanie dobrze się przygotować. 5 czy 6 lat temu owszem to byłby bardzo groźny przeciwnik ale teraz McCline jest już tylko cieniem samego siebie.
Czas pokaże jak potoczy się kariera Szpilki. Źle mu nie wróżę ale z takim podejściem może nie dość za daleko...
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)
Szacuny
24
Napisanych postów
1208
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
5847
prawda jest taka że szpilka w obecnym nie miałby szans nawet z tymi "kelnerami" co Adamek walczył. A walka Adamek-Szpilka jest imo bez sensu bo adamkowi nic to nie da że z nim wygra... Jeśli szpilka dostanie od kogoś porządne lanie to spokornieje i wtedy niech się wypowie...
Szacuny
2
Napisanych postów
277
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
989
Tu chyba nie chodzi o pokorę. Wydaje mi się, że sprawa rozbija się o to, że Szpilka chciałby bardzo szybko walczyć z zawodnikami z wyższej półki i próbuje to osiągnąć właśnie w ten sposób. Ale tak, jak ktoś napisał wcześniej - długa droga przed nim. I dobrze.
P.S.
Na centralnym we Wrocławiu nie ma KFC