SebastianMieleckiGrill słaby bo trzeba go myć. Ja idę na łatwiznę, folia aluminiowa i do piekarnika. Teraz to nawet kury nie obrabiam za bardzo. Miałem takie wielkie plany co będę robić na masie sobie do jedzenia, ale moje lenistwo wygrało i jak zwykle cały dzień kura+ryż
Bogaty jesteś to możesz sobie pozwolić na tak częste odpalanie piekarnika - ja robię to tylko i wyłącznie jak robię ciasto :D
Gilla całego być nie trzeba, wystarczy kupić taki z wyjmowanymi płytkami, wyjmujesz na noc, moczysz i do rano wszystko samo już odchodzi :D No i kura zawsze ciepła, mięciutka i zrobiona w 3 minuty ;)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html