Tak po***alo mi sie.Caly czas myslalem ze prolong ma 200mg w ampulce :P
W sumie tak jak rozpisales tez moze byc.Mete zaczynasz brac w pierwszych czterech tygodniach z tesciem.Tesc rozkreci sie dopiero po ok 2 tygodniach a do tego czasu meta bedzie cie kopała.10 tygdni to troche długawo.No jak chcesz taki mocny cykl to mozesz wziąść tak jak rozpisales.Zalezy od ciebie.I tak jak mowilem bez clomidu nie ma sensu zaczynac.Najlepiej i najszybciej jest sie odblokowac HCG+clomid ale clomid ZAWSZE musi byc a HCG nie.
Od razu mozna powiedziec ze po tesciu i tak ci troche masy spadnie bo bedzie tam napewno troche wody.Dlatego dobrze byłoby łykać
nolvadex 10 mg dziennie (czyli pol-cwierc tabsa zalezyjakie masz) zeby przeciwdzialac ginekomastii.
Clomid zaczynasz lykac dwa tyg po ostatnim strzale z prolonga.Pierwszy dzien 3 tabsy (w trzech podzielonych dawkach) następnie 2 tabsy przez tydzien i nastepny tydzien po jednym tabsie na noc.
Zas HCG to roznie.Jezeli ci jądra bardzo zmaleją to jest jak najbardziej wskazane.Jezeli nie to mozna sobie HCG odpuscic bo nie jest to jeszcze jakis WIELKI cykl.
Jezeli HCG to możesz brać 5000iu na tydzien (w dwóch dawkach czyli np poniedzialek i czwartek) przez te dwa tygodnie po ostatnim strzale kiedy jest taka luka(czyli łacznie 10000iu).Pozniej juz wlasnie zostaje tylko clomid.
Proszek z HCG powinien byc przechowywany w lodowce to tak na marginesie.
No i oczywiscie duzo bialka.Bo bez tego to efekty beda mizerne a tylko niepotrzebnie sie strujesz.uffff blee ****a nie wiem to juz wszystko chyba.Pozdro.