

Składniki:
- jaja 3szt. (ok. 150g)
- WPC 30g
- jabłka 300g
- wg uznania co kto lubi, ja dodałem cynamon, chilli, imbir, a można spróbować też np. z przyprawą do piernika bo się może fajnie wkomponować
Przeszło mi też przez myśl, żeby dodać do masy trochę SKYRa, ale to wypróbuję następnym razem.
co do składników najprościej mówiąc, proporcja jaja/WPC/jabłka, idealnie sprawdza się w tym stosunku ok. 50g/10g/100g


Przygotowanie:
Białka ubić na pianę. Jabłka zetrzeć na tarce, zmiksować żółtka z białkiem. Do zmiksowanej masy dodać białka i delikatnie mikserem lub łyżką połączyć ze sobą. Na koniec starte jabłka dodać do masy i wymieszać łyżką. Na patelni psikniętej PAMem (lub po prostu na min ilości tłuszczu) nakładamy łyżką małe placki i smażymy na małym ogniu pod przykryciem do ścięcia się masy. Odwracamy podpiekamy dosłownie minutę dwie i ściągamy. Miałem podać z polewą z WPC lub sosem zero, ale za dobre były i zjadłem gołe




Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html