Możesz doradzić?
Po każdym chlebie strasznie puchnę, mam wzdęty brzuch - obojętnie czy to chleb pszenny czy orkiszowy czy żytni czy gryczany, na zakwasie czy na drożdżach, domowy czy ze sklepu, po każdym się niestety źle czuje, a tak lubię domowy chlebek na śniadanie do jajecznicy... Dlatego pomyślałam o chlebie tostowym. Co myślisz o chlebie tostowym z w miare dobrym składem (np mąka pszenna (69%), woda, olej rzepakowy, cukier, drożdże, sól, ocet)?
Albo masz może jakieś inne pomysły czym zastąpić chleb do jajek na śniadanie? Wiem, że są wafle ryżowe/kukurydziane, ale tyle osób mówi, żeby jeść to sporadycznie bo to mocno przetworzony produkt, a poza tym tak średnio lubię wafle z jajkami.

Albo masz może jakieś inne pomysły czym zastąpić chleb do jajek na śniadanie? Wiem, że są wafle ryżowe/kukurydziane, ale tyle osób mówi, żeby jeść to sporadycznie bo to mocno przetworzony produkt, a poza tym tak średnio lubię wafle z jajkami.