Płeć : mężczyzna
Wiek : 38
Waga : 91
Wzrost : 188
Obwód klatki : 112
Obwód ramienia : 41
Obwód talii : 88
Obwód pasa : 92
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 20%
Witajcie, ciągne już redukcje 4 miesięce, zszedłem z wagi 107kg na 91kg. Ćwiczenia jakie wykonuje to 3x w tygodniu FBW w domu (do dyspozycji tylko hantle i sztanga bez ławeczki) i 3 razy w tygodniu wolne od ćwiczeń siłowych interwały na rowerku stacjonarnym poprzedzone 20min cardio. W ciągu dnia poza ćwiczeniami zero aktywności fizycznej, rano samochodem do pracy, 8h przy komputerze i do domu. Czy jest sens na diecie low carb wprowadzić raz w tygodniu refeed day? Dziennie spożywam 2500 kcal, białko 180-200g, węgle 60-100g, reszta tłuszcze. Zdarzało się w weekend zrobić cheat meal (picka, burger) ale niestety nie służyło mi to. Nie robiłem też żadnego odpoczynku podczas redukcji z wejściem na zerowy bilans kaloryczny.
Wiek : 38
Waga : 91
Wzrost : 188
Obwód klatki : 112
Obwód ramienia : 41
Obwód talii : 88
Obwód pasa : 92
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 20%
Witajcie, ciągne już redukcje 4 miesięce, zszedłem z wagi 107kg na 91kg. Ćwiczenia jakie wykonuje to 3x w tygodniu FBW w domu (do dyspozycji tylko hantle i sztanga bez ławeczki) i 3 razy w tygodniu wolne od ćwiczeń siłowych interwały na rowerku stacjonarnym poprzedzone 20min cardio. W ciągu dnia poza ćwiczeniami zero aktywności fizycznej, rano samochodem do pracy, 8h przy komputerze i do domu. Czy jest sens na diecie low carb wprowadzić raz w tygodniu refeed day? Dziennie spożywam 2500 kcal, białko 180-200g, węgle 60-100g, reszta tłuszcze. Zdarzało się w weekend zrobić cheat meal (picka, burger) ale niestety nie służyło mi to. Nie robiłem też żadnego odpoczynku podczas redukcji z wejściem na zerowy bilans kaloryczny.