Dzień dobry,
od 5 miesięcy ćwiczę sobie bez spektakularnych wzrostów czy osiągnięć 3- dniowy FBW. Postanowiłem zatem przejść na SPLIT. Po lekturze internetu i poradach kolegów na siłowni jestem jednak nieco skołowany. Nie mogę zdecydować jak połączyć grupy mięśniowe.
1. Najczęściej spotykam się z takim planem:
- wtorek: klata + biceps + brzuch
- czwartek: nogi + barki
- niedziela: plecy + triceps + brzuch
2. Koledzy na treningu polecają:
- wtorek: klata + barki + brzuch
- czwartek: nogi + plecy
- niedziela: triceps + biceps + brzuch
3. lub:
- wtorek: klata + triceps + brzuch
- czwartek: nogi + barki
- niedziela: plecy + biceps + brzuch
Jeśli chodzi o ilość ćwiczeń i serii to wszystkie ww. plany są zbieżne: 4-5 ćwiczeń na duże partie i 3 ćwiczenia na te mniejsze.
Powiem szczerze, że nie wiem co o tym sądzić. Może spróbować nr 1 - ten najbardziej popularny?
od 5 miesięcy ćwiczę sobie bez spektakularnych wzrostów czy osiągnięć 3- dniowy FBW. Postanowiłem zatem przejść na SPLIT. Po lekturze internetu i poradach kolegów na siłowni jestem jednak nieco skołowany. Nie mogę zdecydować jak połączyć grupy mięśniowe.
1. Najczęściej spotykam się z takim planem:
- wtorek: klata + biceps + brzuch
- czwartek: nogi + barki
- niedziela: plecy + triceps + brzuch
2. Koledzy na treningu polecają:
- wtorek: klata + barki + brzuch
- czwartek: nogi + plecy
- niedziela: triceps + biceps + brzuch
3. lub:
- wtorek: klata + triceps + brzuch
- czwartek: nogi + barki
- niedziela: plecy + biceps + brzuch
Jeśli chodzi o ilość ćwiczeń i serii to wszystkie ww. plany są zbieżne: 4-5 ćwiczeń na duże partie i 3 ćwiczenia na te mniejsze.
Powiem szczerze, że nie wiem co o tym sądzić. Może spróbować nr 1 - ten najbardziej popularny?