Szacuny
0
Napisanych postów
10
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
137
Ja tam ćwicze Shotokan karate 2 lata i jak narazie nie narzekam!A co do gardy czy sztywnych długich, pozycji to wcale nie jest tak ja sie pisze! My bynaj mniej mamy mniej wiecej taka bozycje jak kickboxerzy!Chodzi mi o rozstaw!Na pewno nie sa to pozycje dłuższe!No chyba że ktoś jakiś wymyślony styl ćwiczy!Nasz trener uczy nas przede wszystkim obrony przed przeciwnikami w wealnych warunkach!Na ulicy, w pubie, lub z zaskoczenia!A co do gardy na ulicy to wystarczy lekko zmienić położenie dłoni i nawet kickboxer nie przejdzie!Wszystko zależy od trenera i od tego jak my wykorzystamy to czego on nas nauczył!Gdybym uważał że te zajecia mało mi dają to od razu zmieniłbym na coś skuteczniejszego!
Szacuny
0
Napisanych postów
32
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1889
Na ostatnim treningu sensei mówił że za rok będzie jakiś turniej full contactowy a jak by się zdarzyło że nie będzie to sam zorganizuje Ćwiczę shotokan oczywiście
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
337
Saracen
W walce (WKF) mozna uderzac i kopac na glowe i korpus - calowita kontrola jesi chodzi o techniki jodan, natomiast na chudan mozna(nawet trzeba) pyknąć trohe mocniej Wycinki tez dozwolone.
Natomiast są zabronione kopniecia w nogi, uderzenia lokciem i kolanem .
Tyle z podstaw...
pozdrowionka
Szacuny
1
Napisanych postów
105
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
96
Sam chodze na Shotokan ponad 10 lat. Pamiętam, kiedyśyo bbbbył twardy styl.... Waliliśmy się po ręcach, nogach.. A jescze rok temu mówiłem, gdzie się podziały tamte czasy.. Ale to skończyło się. Teraz shotokan jest bardziej szybki, elastyczy. Może rzeczywiście patrząc na polaków w tym karate (w większości) mówimy : eee lipa! Ale ostatnio widziałem jak zdolności francuzów w Shotokan. Normalnie ja cie sune! Nie no! Są zarąbiście szybcy, giętcy. Takie akcje jak my robimy na 3 oni robią na raz. Noi silne też mają ciosy. Jednakże teraz w Francji to głównie murzyni wymiatają, bo białasy sie nie starali i posprzedawano ich innym krajom.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51930
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Q-bosh. Jesli biorac pod uwage Twoj wiek "kiedys" waliliscie sie po rekach i nogach, to ja bardzo prosze o NIEpodawanie nazwiska trenera. Jeszcze kiedys go spotkam i wygarne co mysle o takim trenowaniu dzieci.
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
44 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
38587
Nareszcie. Juz myślałem, że odpuściliście. Serio, czytałem z mieszanymi uczuciami wypowiedzi typu:
wystarczy tylko lekko zmienic ustawienie dłoni i nawet kickbokser nie przejdzie.
prawie bezkontaktowe ale to nie znaczy ze bezskuteczne
zato cwiczymy duzo szybkosci i roznych kombinacji
My bynaj mniej mamy mniej wiecej taka bozycje jak kickboxerzy!Chodzi mi o rozstaw!Na pewno nie sa to pozycje dłuższe!
Szacuny
2
Napisanych postów
73
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1546
Prawie , nie oznacza taka sama - skoro ktorys z przedmowcow wspomnial o walce z przeciwnikiem atakujacym z zaskoczenia, raczej przyjmiesz postawe trenowana x lat na Shotokanie pod katem zawodow, nie bedziesz pamietac o "lekkiej zmianie ustawienia dloni " - gdyz jest to kwestja odruchow, blednych odruchow w konfrontacji dozwalajacej chociazby uderzenia na twarz.
Czy Shotokan jest nie skuteczny ? Nie wiem, nigdy nie trenowalem ani nie znam nikogo kto trenowal wiec nie bede sie wypowiadal.
Lecz czy nie uwazacie ze skoro wszyscy sie z niego smieja to cos w tym musi byc ? :)
wroga nalezy zabic szybko - uderzajac w plecy...
...o honor nalezy martwic sie wsrod przyjaciol.
Szacuny
1
Napisanych postów
105
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
96
Hehe OloKK> Ty to zawsze masz jakieś ale Ty pewnie jesteś taki mięczak, że boisz się walenia porękach i mocniejszych ciosów Co do francuzów. Kurcze! To widać czy ktoś mocno wali czy delikatnie. Powiem wam u nich te ciosy wyglądają. Normalnie coś jagby sprężyna się napieła i błyskawicznie wybuchła. Takie mają ciosy i techniki. Co do Shotokanu w realiach. Ja tam nie narzekam już miałem okazję się bronić na ulicy pare razy. W pierwszych starciach czułęm strach i spięcie. Ale kidy miałem starcie już po dłuższym czasie terningu, moje ciało było wyrelaxowane i nawet przyjemnie zadawało się ciosy Nie no ale tak konkretnie. To trenerzy Shotokanu dobrze uczą. Uczą dobrej gardy, takiej przez którą się ciężko przedostać. Uczą szybkiej reakcji. Obrony również przed nożem, kijem itp. Nie używamy dziwacznych technik typu ręka żurawia, szpony tygrysa Uczą nas dosyć nowoczesnych technik bloków uników, również z boxu , kickboxu. Uczą nas tak walczyć abyśmy byli gotowi na starcia na dzisiejszej ulicy. Uczą też dobrej pracy nuk i wygodnych, a stabilnych pozycji.