Ćwiczę jakieś 5 lat ogólnie bez sterydów.
Miałem kilka przerw i teraz jestem po najdłuższej, któa trwała 9 miesięcy.
Mija miesiąc i wracam do formy.
Waże 83kg i mam 180cm wzrostu.
Moim celem jest definicja i siła.
Oczywiście masa też, ale nie 10kg bo to przesada na raz.
5 lat temu wziołem 100tabsów ruskiego metanabolu i spuchłem jak świnia.
Wrzuciłem bez diety bo nie miałem o tym pojęcia 10kg.Nie chcę tego.
Ćwiczę i wyciskam około 135kg i myślę ze jeszcze miesiąc i dojdę do formy(150kg).
Nie robię ćwiczeń typowo kulturystycznych tylko jadę non stop ogólnorozwojówkę mocno siłową i wytrzymałościową podzieloną na 3 dni.
Jednak sylwetka bez sterydów to sylwetka bez sterydów :)
Chciałbym nabrać troszkę sylwetki , troszkę masy ale głównie chodzi mi o wytrzymałośći siłę , aby być zadowolonym z siebie.
Mam bardzo dobrze ułożoną diete, żre gainera do tego, glukozę kreatynę, taurynę itp. Więc tu nei potrzebuję pomocy.
Chciałbym sięgnąć po cos co mnie rozbuduje, pomoże ukształtować sylwetkę, oczywiście delikatnie.
Czytałem o anavarze(oxandrolon), winstrolu, equipoise, dece itp.
Chodzi mi o to aby cykl był jak najmniej szkodliwy.
Myślałem także o omnadrenie, bo jeśli dobrze doczytałem to testosteron jako jedyny pomijając HGH rozbudowuje kościec i tak miałem nadzieję , że może poszeży mi barki itp.
Czy ktos mi moze pomóc, bo mam nawał pracy delikatnie mówiąc i niemam czasu przeglądać masy postów i stron.
Dzięki.
Aha.Nie musi być to szybko, może być powoli nawet 3 miesiące, nawet wolę robic to pomału wolnym trestosteronem lub equpoise. No i injekcja jeśli już bym musiał nie częsciej niż raz na tydzień.
Ja myślałem o
Winstrol tab + test enathate tylko niewiem jak i ile lub
Winstrol tab + equpoise jw lub
Winstrol tab + trenbolon jw lub
Anavar tab + jakiś injekcyjny.
Czekam na wasze sugestie co i jak.
Chciałbym zacząć za miesiac +- jak osiągnę formę bo bez tego nie ma mowy.