To trzeba było od razu mówić, że o to Ci chodzi, bo to dwie różne sprawy. Żołądek wydziela kwas solny, który aktywuje pepsynę - enzym wstępnie trawiący białko. Czasem jednak wydziela go za dużo i wtedy jest problem. Leki likwidujące zgagę zawierają m. in. węglany metali alkalicznych (sodu, potasu, wapnia) lub/i wodorotlenek magnezu. Guru zna się lepiej na składzie tych specyfików (ja ich nie stosuję, więc nie znam ich dokładnych składów), więc niech coś dorzuci, ewentualnie sprostuje. Taką tanią i łatwo dostępną substancją, która zobojętni nadmiar kwasu w żołądku jest zwykła kreda (nie picuję; nie jest toksyczna i w dodatku to świetne źródło wapnia!), jednak są inne sprawdzone sposoby na zgagę. Może napisz po prostu, po zjedzeniu jakich pokarmów masz takie dolegliwości. Powiem Ci, że mnie czasem zgaga pali po zjedzeniu ciasta drożdżowego (nie wiem czemu akurat tego), natomiast po innych pokarmach nie mam z tym nigdy problemu. Być może jest tak, że przy posiłkach bogatobiałkowych nie odczuwa się zgagi, a po zjedzeniu małej ilości białka z dużą węglowodanów, pozostaje w żołądku nadmiar kwasu? Nie potrafię Ci na to jednoznacznie odpowiedzieć, i chętnie zobaczę wypowiedź Guru.
Al_Bundy_2
Al_Bundy_2