Szacuny
15
Napisanych postów
1841
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
29343
też mam coś takiego, tylko na to nie zwracam uwagi. A właśnie nawet się dziwie jak mi nie strzela, a nie strzela wtedy kiedy np. jestem przeziębiony i mam katar.
Szacuny
2
Napisanych postów
26
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
203
No ja właśnie mam też coś podobnego. Jakieś 1,5 miecha temu oberwałem z liścia w okolice ucha i laryngolog podejrzewał małe pękniecie błony bębenkowej. Lecz po jakimś czasie, gdy już wyleczyłem objawy pęknięcia błony zauważyłem w uchu cichutki pisk i do tego denerwujące pykanie przy przełykaniu bądź mówieniu do tego doszło jeszcze strzelanie (jakby pół głowy uczestniczyło w przełknięciu śliny). Byłem u laryngologa i dał krople do nosa i tabletki - stwierdził jednak, że z medycznego punktu widzenia z uszami jest wszystko OK, lecz ja wciąż słyszę pykanie + trzaski. Dodam, że mam krzywą przegrodę nosową. Chciałbym dowiedzieć się co z Waszymi trzaskami? - Ustąpiły? I na czym polega te podrażnienie mięśnia sutkowo... I czym ono może być spowodowane. Problemy ze zgryzem i szczękom raczej wykluczam, choć jest to możliwe, ponieważ do tych anomalij doszło niedługo po uderzeniu w okolice ucha (może i żuchwy też).
Pozdrawiam i liczę na odp.
Szacuny
3
Napisanych postów
1
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
15
dobrze znam twoj problem opinie innych sa mylne i moznaje do kosza wsadzic znam kogos kto ma ten problem co ty od kilkunastu lat i sadze ze moge ci pomoc jak jestes zainteresowany to daj znac to ci opisze wszystko dokladnie i moze pomoge jedno co ci powiem z przykroscia to zaden lekarz ci nie pomoze ,ani to z biegiem lat nie mija!!!
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
5
Uszanowanie
Borykam się z takim samym problemem - byłem u ok 40 laryngologów i nikt nie może mi pomóc, czy znalazł Pan rozwiazanie tych dolegliwości, bardzo proszę o kontakt na prov [email protected], pozdro
Szacuny
1
Napisanych postów
12
Wiek
34 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
153
Ja również od kilku tygodni mam takie trzaskanie i przelewanie - te ostatnie zauważyłem podczas remontu łazienki - skuwanie tynku. Lekki ból za uszami i czasem problemy z równowagą/osłabienie - może to po tym słynnym wirusie, jakoś miesiąc temu przeszedłem - ale jaką wersję, nie wiadomo.