Kuuurde, niezli jestescie... to ja sie lepiej schowam, bo cienki bolek ze mnie... :( Chyba musze w koncu wziasc sie za siebie i znowu zaczac "intensywnie sie pompowac". ;]]]
Swoja droga, wczoraj na silce bylem (tak tylko, kurze poscierac ;]] ) i kumpel przyprowadzil swojego "kumpla"(swoja droga najwieksza szafa, jaka widzialem na zywo :]), zeby sie pochwalic... pierwszy raz wychodzac z seryjki 75kg probowal wycisnac 90 (18 lat). Podniosl 3 razy. =) No i tak sobie gadamy, az qmpel mowi temu kolesiowi, zeby pokazal mi co on potrafi. Ja sie pytam ile wycisnie na sztange, a on na to... a ile macie? :]]] LOL, a ze na silce jest sprzet bardzo dobry to nalozylismy mu 200kg. :] No i... podniosl. :/ Nalozylismy do 220kg i... podniosl. :) Nalozylismy do 250 i... kurde podniosl! :> Ale jaja, ale maxa (wszystko co na
gryf olimpijski u nas wchodzi - 300kg) nie dal rady. Uff... Wzial 265kg 2 razy. :D Koles mial po tym wyciskaniu 58cm w bicu. :]]] A w klacie to chyba z 2 metry. ;P Pierwszy raz widzialem jak gryf olimpijski sie ugina... Ale widok.
Czy to mozliwe bez koksow? Mowil, ze zaczal cwiczyc jak mial 15 lat (teraz ma 27), podobno byl gruby, ale jadl bialko i inne gainery. Co myslicie?
Ehh.... ale wiecie co? Nie chce tak... :] Jak ja potem widzialem jak do samochodu wsiada(BMW 7)! :PPPPP
hihi :]