jaki krem polecacie do cery wrażliwej?
gdy zjem coś pikantnego/kwasnego (w większej ilości) to pojawiają się zaczerwienienia na skórze twarzy (przy nosie/brwiach i brodzie). podobnie przy zmianie temperatur - gdy wyjdę po treningu na dwór, albo z zimnego pomieszczenia do ciepłego.. i jeśli długo trwa taka wycieczka, to pojawiają się zaczerwienienia i potem skóra się złuszcza. ani to ładne, ani miłe..
początkowo myślałem, że mam cerę suchą, ale raczej wrażliwą..
stosuję garnier czerwony (do bardzo suchej skury), dodatkowo spożywam maxivit i humavit (jakiśtam - na skórę; nie pamiętam czy Z czy H - drożdże ze skrzypem i witamiami).
nie stosuję żadnych toników z alkoholem,a po goleniu stosuję balsam z Q10..
co jeszcze dopowiedzieć?
codziennie 2 łyżki oliwy z oliwek :)
na te zaczerwienienia pomaga PIMAFUCORT - maść na receptę - leczy objawy i zapobiegawczo też, tylko, że mała tubka kosztuje ponad 20zł..
chciałbym jakiś dobry krem czy coś, żeby te zaczerwienienia zminimalizowac.
ktoś coś doradzi?
gdy zjem coś pikantnego/kwasnego (w większej ilości) to pojawiają się zaczerwienienia na skórze twarzy (przy nosie/brwiach i brodzie). podobnie przy zmianie temperatur - gdy wyjdę po treningu na dwór, albo z zimnego pomieszczenia do ciepłego.. i jeśli długo trwa taka wycieczka, to pojawiają się zaczerwienienia i potem skóra się złuszcza. ani to ładne, ani miłe..
początkowo myślałem, że mam cerę suchą, ale raczej wrażliwą..
stosuję garnier czerwony (do bardzo suchej skury), dodatkowo spożywam maxivit i humavit (jakiśtam - na skórę; nie pamiętam czy Z czy H - drożdże ze skrzypem i witamiami).
nie stosuję żadnych toników z alkoholem,a po goleniu stosuję balsam z Q10..
co jeszcze dopowiedzieć?
codziennie 2 łyżki oliwy z oliwek :)
na te zaczerwienienia pomaga PIMAFUCORT - maść na receptę - leczy objawy i zapobiegawczo też, tylko, że mała tubka kosztuje ponad 20zł..
chciałbym jakiś dobry krem czy coś, żeby te zaczerwienienia zminimalizowac.
ktoś coś doradzi?