Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
75482
Kimi Raikkonen w trakcie dzisiejszego wywiadu na torze Suzuka powiedział, że nie jest w stanie teraz potwierdzić, czy będzie nadal obecny w Formule 1 w przyszłym roku. Może będę się ścigał w F1, a może nie – stwierdził Fin.
Raikkonen stracił właśnie miejsce w zespole Ferrari na przyszły sezon i większość znawców tematu sugeruje, że oznacza to, iż Fin wraca do McLarena, gdzie jeździł w latach 2002-2006. Sam kierowca nie potwierdził jednak tego, dodając, że jedną z jego możliwości jest także przejście do Rajdowych Mistrzostw Świata.
Jest taka szansa, ale równie dobrze mogę kontynuować starty w Formule 1 – powiedział Raikkonen. Decyzję podejmę przed początkiem przyszłego roku – to jest pewne! Jeśli zdecyduję się na pozostanie w F1, to nie zamierzam jeździć dla małego zespołu, bo moim jedynym celem jest jazda w zespole, który daje mi szanse na walkę o mistrzostwo świata. W innym wypadku nie mam zamiaru pozostawać w F1.
Mistrz świata z 2007 roku dodał, że nie żywi żadnej urazy do Ferrari w związku z wcześniejszym zakończeniem kontraktu: Nie mam żadnych niemiłych wspomnień związanych z tym zespołem, ponieważ zawsze między nami były dobre relacje. Nie sądzę, aby ktokolwiek w Ferrari spodziewał się takiego sezonu, jak obecny, który okazał się tak trudny. Takie rzeczy zdarzają się jednak czasami w F1, kiedy nie masz samochodu zdolnego do jazdy zawsze w czołówce, ale to tylko jeden rok i zobaczymy, co będzie w następnym.
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
75482
Menadżer Kimiego Raikkonena – Steve Robertson zdementował spekulacje łączące Fina z zespołem Red Bull Racing.
Na początku tego tygodnia mówiono, że Robertson kontaktował się z zespołem należącym do firmy produkującej napoje energetyzujące, pomimo niedawnego przedłużenia przez ekipę z Milton Keynes kontraktu z Markiem Webberem na sezon 2010.
Istnieją jedynie powiązania z Red Bullem jako dostawcą napojów – powiedział menadżer Raikkonena w wywiadzie dla fińskiej stacji MTV3. Mistrz świata z 2007 roku jest łączony z takimi teamami, jak Toyota i McLaren. Rozmawiamy z kilkoma zespołami, ale Red Bull nie jest wśród nich – dodał Robertson.
Szacuny
21
Napisanych postów
5684
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
48576
Ross Brawn zaprzeczył, że Kimi Raikkonen może być kierowcą w jego zespole w przyszłym sezonie. Auto Motor und Sport zapytał szefa Brawn GP, czy jest taka techniczna możliwość. „Jest zbyt drogi. Jego menedżer negocjuje tak, jakby nie istniała rekompensata od Ferrari za zerwanie kontraltu” – odpowiedział Brytyjczyk.
Szacuje się, że 30-latek za rezygnację z posady kierowcy Ferrari dostał 25 milionów euro. Fin jest głównie łączony z zespołem McLaren, gdzie jeździł już wcześniej przez kilka lat. Fińskie media twierdzą, że menedżer Raikkonena otrzymał już kontrakt od McLarena i teraz trwa jego wnikliwa analiza, włącznie z klauzulami uniemożliwiającymi starty w rajdach samochodowych.
„Mam kilka opcji i nadal chcę być (w F1), ale wszystko musi być dograne perfekcyjnie” – powiedział Raikkonen w Abu Zabi. „Nie ma powodu, abym musiał zawierać taką umowę, której postanowienia nie satysfakcjonowałyby mnie w pełni”.
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
75482
Według "Turun Sanomat", Kimi Räikkönen otrzymał od McLarena projekt kontraktu na 2010 i obecnie management byłego kierowcy Ferrari studiuje dokument, zawierający klauzulę zabraniającą startu w rajdach.
- Mam opcje i nadal chcę jeździć w F1, ale wszystko musi być perfekcyjne - powiedział Kimi. - Nie ma powodów, żebym podpisywał kontrakt, z którego nie jestem w stu procentach zadowolony.
Jeżeli wierzyć plotkom, Kimi otrzyma od Ferrari25 mln euro za zerwanie kontraktu, który miał obowiązywać do końca 2010 roku.
Fiński kierowca Formuły 1 Kimi Raikkonen nie porozumiał się z zespołem McLaren-Mercedes i w sezonie 2010 kibice nie zobaczą go na torach F1 - podała fińska gazeta "Turun Sanomat".
Kimi postawił sprawę jasno - McLaren, albo rok odpoczynku. Nie udało się podpisać kontraktu z jego byłym zespołem, więc w 2010 roku nie będzie jeździł na torach Formuły 1 - powiedział jego menedżer Steve Robertson.
Mistrz świata z 2007 roku odszedł z Ferrari, by zrobić miejsce dla Fernando Alonso. Jego menedżer zapowiedział, że nie będzie ustawał w poszukiwaniu zespołu, który w przyszłości pozwoli Raikkonenowi ponownie walczyć o tytuł najlepszego kierowcy.
Z kolei Fin nie wyklucza, że zdecyduje się na starty w rajdach.
Zmieniony przez - Pippo w dniu 2009-11-18 13:01:02
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
75482
Być może jeszcze nic nie jest stracone, jeśli chodzi o przyszłość Kimiego Raikkonena w Formule 1. Po wczorajszym ogłoszeniu o wycofaniu się Fina z rywalizacji w sezonie 2010, brazylijska telewizja TV Globo prezentuje zupełnie inne informacje.
Mercedes pojawi się w stawce z Kimim Raikkonenem – taką właśnie informację podał Lito Cavalcanti, dziennikarz należącej do Globo stacji SporTV. Wcześniej Raikkonena łączono z posadą w McLarenie, jednak negocjacje z zarządem teamu zakończyły się fiaskiem, a miejsce w drugim bolidzie stajni z Woking zajął urzędujący mistrz świata Jenson Button.
Zatrudnienie Fina ma przynieść kres spekulacjom o jego odejściu z Formuły 1, które nasiliły się po tym, jak menadżer mistrza świata z 2007 roku – Steve Robertson stwierdził, iż jego podopieczny nie weźmie udziału w przyszłorocznych zmaganiach F1. Anglik poinformował dzisiaj dziennik "The Independent", że decyzja ta była wynikiem frustracji Raikkonena z powodu nieosiągnięcia porozumienia z McLarenem.
Warto zauważyć również, że ta sama telewizja jako pierwsza podała informację o transferze Rubensa Barrichello do zespołu Williams, co zostało oficjalnie potwierdzone kilkanaście dni później. Dzięki temu informacja staje się bardziej wiarygodna i zanosi się na to, że powrót Raikkonena do samochodu napędzanego silnikiem Mercedesa jest bardzo możliwy.
Szacuny
21
Napisanych postów
5684
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
48576
Citroen potwierdził oficjalnie, że Kimi Raikkonen dołączy do Rajdowych Mistrzostw Świata we wspieranym przez Red Bulla zespole Citroen Junior. Mistrz świata z 2007 roku będzie partnerem byłego mistrza juniorów RMŚ – Sebastiena Ogiera, który w poprzednim roku zaliczył imponujący debiutancki sezon w RMŚ.
Raikkonen zadebiutował na najwyższym rajdowym szczeblu w samochodzie klasy S2000 marki Abarth w swojej domowej rundzie RMŚ w tym roku. Ze względu na swoją szybkość na odcinkach specjalnych zdobył sobie uznanie kierowców regularnie startujących w serii.
Przez wiele lat dawał do zrozumienia, że jest chętny rozpocząć karierę w rajdach samochodowych po Formule 1. Po załamaniu rozmów z McLarenem w zeszłym miesiącu zdecydował się na roczną przerwę, a RMŚ wydawały się jego najbardziej prawdopodobnym kierunkiem. „Zawsze chciałem startować w rajdach w pewnym punkcie mojej kariery, szczególnie w Rajdowych Mistrzostwach Świata” – powiedział Raikkonen. „Dzięki Red Bullowi mam okazję poprowadzić Citroena C4 będącego najlepszym samochodem serii. To nowe, ale bardzo ekscytujące wyzwanie”
Plotki sugerują, że Raikkonen mógłby powrócić do F1 z Red Bullem po pierwszym sezonie w RMŚ. Fin potwierdził, że jego umowa z Citroenem dotyczy obecnie wyłącznie sezonu 2010. „W tym momencie mamy jednoroczny kontrakt i zobaczymy, co stanie się w przyszłości” – powiedział Raikkonen. „Czekam na pierwsze testy samochodu i start w pierwszym rajdzie”.
Szef zespołu Citroen – Olivier Quesnel powiedział, że jest zachwycony z zwiększonego zaangażowania Red Bulla i z silnego składu juniorskiego zespołu. „Zaangażowanie i energia Red Bulla idealnie pasują do ciągłego pragnienia Citroena do wygrywania” – powiedział Quesnel. „Nadal będziemy liczyć na Sebastiena i Daniego w kwestii obrony tytułów w sezonie 2010, ale rozszerzymy także naszą współpracę z Sebastienem Ogierem, który pokazał niesamowity potencjał w tym roku”
Na koniec dodał: „To niesamowita przyjemność, móc powitać Kimiego Raikkonena w naszych szeregach. Jesteśmy bardzo dumni, że wybrał Citroena. Poza potwierdzeniem tych czterech załóg, mamy nadzieję na ogłoszenie pozostałych programów w nadchodzących tygodniach”. Raikkonen i Ogier wezmą udział w 12 z 13 przyszłorocznych rund RMŚ, opuszczając jedynie Rajd Nowej Zelandii.
Szacuny
50
Napisanych postów
24518
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
75482
Tak jak to miało miejsce we wcześniejszych występach Kimiego Raikkonena w rajdach, pilotowany będzie przez Kaja Lindstroma, który wcześniej pilotował czterokrotnego mistrza świata WRC Tommi Makinena.