Nie jestem tutaj nowy i dlatego powinienem dostać kopa za brak wiary w siebie.
W każdym razie na początek opis:
- 21 lat, 172 cm wzrostu, 67 kg wagi
W chwili obecnej moja sylwetka mi odpowiada, ćwiczę w domu na prostych narzędziach (hantle 2x5 kg) + podpórki na pompki oraz expander.
Mam dość dziwną genetykę, cała góra jest rozwinięta, tj. tak jak mi się podoba, natomiast tłuszcz odkłada mi się na pośladkach i lekko na brzuchu. O ile na brzuchu tego nie widać, bo wystarczy 3-4 dni treningu i brzuch jest w miarę OK, to z pośladków KOMPLETNIE nic nie chce ubywać, są wprost okropne.
Wiem, że aeroby są potrzebne, do tego ćwiczenia siłowe, ale również jakaś dieta. Dołączyłem już sobie do zakładki wiele stron z wyszukiwarki z forum i będę je czytał zaraz, ale mam prośbę - niech mnie ktoś nakieruje po prostu, bo nie czuję się pewnie w tej materii, a słuchając rady profesjonalisty poczuję chęć do ćwiczeń.
Dzięki z góry.