tydzien temu skrecilem kostke, poszla torebka stawowa i mialem spory wylew. wsadzili mi to w gips i przestalo bolec wlasciewie. po 4 dniach zaczal sie inny bol, ciezko go nazwac mysle ze piekaco-szczypiacy, nie kostki w srodku ale raczej przy powierzchni. pojawia sie szczegolnei jak wstaje z lozka czy zaczynam gdzies isc, po pewnym czasie wlasciwie przechodzi. kolega poradzil mi zebym jak najwiecej trzymal noge w gorze tak zeby krew splywala od nogi. czy to dobry pomysl?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Witam, mam podobny problem. Tydzień temu skręciłem sobie kostkę, 2 tyg w szynie, duży obrzęk 15 zastrzyków ... hmmm po 4 dniach pojawił się inny ból jak wstaje to strasznie piecze, szczypie... jak idę do łazienki to nie moge wytrzymać bo tak bardzo boli;/ czy wiesz może ile bd trwał taki ból ? od 2 dni nie robie więcej niż 100m dziennie wgl. się nie ruszam z łóżka...
...
Napisał(a)
miałem to samo w sumie jeszcze mam bo dopiero 4 tydzień mija. Kolega ma racje noga wysoko. Ja to olałem to mam teraz krwiaka zarąbistego. dużo cierpliwości i w miare jak najmniej chodzenia o kulach mimo wszystko.
1
...
Napisał(a)
Witam
Polecam rozejżeć się za solidnym stabilizatorem.
kkilka opisałem tutaj
https://www.sfd.pl/temat225504/
Pozdrawiam
Alecki
Polecam rozejżeć się za solidnym stabilizatorem.
kkilka opisałem tutaj
https://www.sfd.pl/temat225504/
Pozdrawiam
Alecki
...
Napisał(a)
Też mam taki problem. Na treningu siatkówki miałam wypadek, a teraz siedze w gipsie już tydzień i żadnej poprawy nie ma :( Na treningu źle nadepnęłam i przewróciłam się, a następnie kolega naskoczył na moją łydke i wszystko zmieniło swoje miejsce i od razu nastąpił ogromny obrzęk :/ Pojechałam natychmiast do chirurga, który stwierdził po analizie zdjęć, że to tylko skręcenie kostki. Zawinął w bandaż...Tydzień w plecy-nic nie pomogło. Trenerka przekonała mnie , żebym skonsultowała sie z innym lekarzem. Miała racje. Ten od razu jak zobaczył noge wsadził w gips. Siedze teraz już drugi tydzień, nie moge chodzić, ale przynajmniej ręce sie wyrobią;) Prawdą jest, że musisz mieć w górze noge- wyżej niż serce i najlepiej obkładaj lodem, ale nie bezpośrednio na obrzęk, tylko przez bandaż i gips.
2
...
Napisał(a)
witam wszystkich. mam pytanie odnoscie mojej kontuzji. 2 dni temu na lidze w siatkowke zle spadlem po bloku i pekla mi torebka stawowa. bylem w szpitalu, z koscmi jest wszystko ok i wlozyli mi w szyne gipsowa. dzisiaj odwinalem opatrunek i wyszedl mi krwiak. opuchlizna zmniejszyla sie i nie wiem czemu ale wszyscy moi kumple jak mieli ten sam przypadek kontuzji to ich strasznie bolalo a mnie nie wiem czemu ale prawie NIC?! moge chodzic bez kul nawet no ale nie robie tego bo sie boje ze przeciaze staw i bedzie gorzej:/! wiecie moze co jest przyczyna i kiedy bede mogl wrocic do treningow? nie uzywam zadnych masci ani nie mialem nic nastawiane. pozdrawiam:)
1
Kacper Karge
...
Napisał(a)
krwiak z czasem powinien sam sie wchlonac. smaruj altacetem przykladaj lod i czas. ;]
1
...
Napisał(a)
Witam, ja mam taki problem, zerwałem ostatnio torebkę stawową kostki, noga była opuchnięta i mocno sina taka linia pod kostką aż do palców. Po przeswietleniu, lekarz zalecił gips, ale odmówiłem bo noga cały czas puchła i ten gips pewnie bym zdjął. Noga boli mnie umiarkowanie, moge chodzić. Codziennie od 3 dni smaruje na noc altacetem i śpię z nogą w górze, na dzień smaruje ketanolem i normalnie chodzę do pracy, staram się tam mało chodzić i nie dźwigać nic ciężkiego czasem jednak muszę coś podnieść około 18 kg, noga owinięta bandażem nieelastycznym. Po powrocie z pracy okładam lodem potem nakładam altacet żel i przed snem po kąpieli po raz drugi. czy torebka mimo takiego obcązenia zagoi się?
2
...
Napisał(a)
witam wszystkich.
Mnie także spotkało takie coś ... gra w kosza, źle spadłem na noge, brzdęk = kostka opuchnięta itp... pierwsza diagnoza = stare złamanie i tylko opaska elastyczna... druga diagnoza po 1 nocy w mękach (drgawki i gorączka) fatalne złamanie ... (na nodze pojawiły się krwiaki)... Otrzymałem zastrzyki przeciw zakrzepom i za 2 dni miałem mieć noge wkładaną na 6tygów + w gips. Nie dałem się! :D Do innego chiruga pojechałem ... "nie jestem w stanie powiedzieć co Ci jest". Dostałem skierowanie do ortopedy ... i diagnoza była natychmiastowa "Skręcenie kostki i pękniecie torebki stawowej". Do wesela się zagoi. Smarować fastum żelem i trzymać w szynie gipsowej jaką dostałem od poprzedniej chiruga. Za okolo 2 tygi się zgłosić :D Ból miałem taki jak ktoś wspomniał na górze ^^ piekący na górnej powierzchni stopy... oraz czasami troszke inny. Chodziłem sam po domu normalnie na nodze, początkowo do szkoły o jednej kuli potem zdecydowałem, iż ściągne szyne sam bo noga przestała boleć i tak też się stało. Zgłosiłem się do mego ortopedy - wszystko gitarka. Pomęczyłem się dosłownie z 2tygi i noga stoponiowo wracała do formy. Obecnie już nie czuje ani bólu ani nic. W kosza zacząłem grać dosyć szybko.. osttnio także pogrywam w nóżke. Oczywiście troche minie aż wróce do pełnej sprawności nogi gdy było się w formie ale to trzeba czasu :P
ps: nie czytajcie tych postów wszystkich kiedy piszą wam o jakiś najgorszych przypadkach. Zgłosić się do ortopedy, nie dać władować nogi w gips. Smarować fastumem i trzymać noge w miare możliwości w górze. Chodzić mniej niż zawsze ale jednak. Miałem serie 10 zastrzyków w brzuch... krwiaki znikneły natychmiastowo. Noga wraca do pełni sił. NIE DAJCIE SIĘ ZWARIOWAĆ !
pozdro
Zmieniony przez - pysk w dniu 2009-12-06 22:41:35
Mnie także spotkało takie coś ... gra w kosza, źle spadłem na noge, brzdęk = kostka opuchnięta itp... pierwsza diagnoza = stare złamanie i tylko opaska elastyczna... druga diagnoza po 1 nocy w mękach (drgawki i gorączka) fatalne złamanie ... (na nodze pojawiły się krwiaki)... Otrzymałem zastrzyki przeciw zakrzepom i za 2 dni miałem mieć noge wkładaną na 6tygów + w gips. Nie dałem się! :D Do innego chiruga pojechałem ... "nie jestem w stanie powiedzieć co Ci jest". Dostałem skierowanie do ortopedy ... i diagnoza była natychmiastowa "Skręcenie kostki i pękniecie torebki stawowej". Do wesela się zagoi. Smarować fastum żelem i trzymać w szynie gipsowej jaką dostałem od poprzedniej chiruga. Za okolo 2 tygi się zgłosić :D Ból miałem taki jak ktoś wspomniał na górze ^^ piekący na górnej powierzchni stopy... oraz czasami troszke inny. Chodziłem sam po domu normalnie na nodze, początkowo do szkoły o jednej kuli potem zdecydowałem, iż ściągne szyne sam bo noga przestała boleć i tak też się stało. Zgłosiłem się do mego ortopedy - wszystko gitarka. Pomęczyłem się dosłownie z 2tygi i noga stoponiowo wracała do formy. Obecnie już nie czuje ani bólu ani nic. W kosza zacząłem grać dosyć szybko.. osttnio także pogrywam w nóżke. Oczywiście troche minie aż wróce do pełnej sprawności nogi gdy było się w formie ale to trzeba czasu :P
ps: nie czytajcie tych postów wszystkich kiedy piszą wam o jakiś najgorszych przypadkach. Zgłosić się do ortopedy, nie dać władować nogi w gips. Smarować fastumem i trzymać noge w miare możliwości w górze. Chodzić mniej niż zawsze ale jednak. Miałem serie 10 zastrzyków w brzuch... krwiaki znikneły natychmiastowo. Noga wraca do pełni sił. NIE DAJCIE SIĘ ZWARIOWAĆ !
pozdro
Zmieniony przez - pysk w dniu 2009-12-06 22:41:35
...
Napisał(a)
ja miałem lewą 5 i prawą 3 razy skręconą i jak nie dawałem jej odpocząc to 3 miechy miałem spuchniętą nieraz... jak jest krwiak to smaruj masćia z HEPARYNĄ i zejdzie 

...
Napisał(a)
mi też chyba poszła torebka stawowa ale nie byłem u lekarza bo im nie wierze i męcze się już 2 tygodnie...ile przerwy jeszcze będe musiał zrobic...bo chodzić już mogę
gorzej z bieganiem...kto mi coś poradzi? okładam altacetem i smaruje mascią helason i spryskuje elmetacin...co mogę jeszcze zrobic żeby mi to przeszło i ile eszcze będe miał przerwy
?


...
Napisał(a)
w sumie to nie wiem co to moze byc ale wydaje mi sie ze torebka stawowa...bo zostalem koniety kostke wewnatrz nogi takze mysle ze to jest torebka...noga cala mi napuchla ale u lekazra nie bylem i przeswietlenia nie robilem myslalem ze to jest tylko stluczenie...kto mi cos podpowie...? please

Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Poprzedni temat
Wysokie ciśnienie wieczorami
Następny temat