Szacuny
2
Napisanych postów
417
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5493
Sam nie wiem, bo jest problem, piwnice mam za mała żeby w niej siłownie zrobić, chciałbym się z siąsiadem zamienić bo on ma duża , a watpie zeby sie zamienil ew. sie z nim jakos dogadac np. Zamienimy się( ja osobiscie przeniose te graty a jedniej silowni do drugiej, ja kupie stprzet a on bedzie se mogl cwiczyc kiedy mu sie zachce.
Lub jest jeszcze 1 wyjscie: mam caly strych wolny na oko jakieś 70m2 pow uzytkowej bedzie, ale problem jest tego typu że to pod samym dachem wiec, latem bedzie pewnie bardzo goraco, a zima strasznie zimno.
Fuuun, dzieki ale ja raczej myślałem nad czymś firmy kelton;)
Zmieniony przez - fifi93 w dniu 2012-07-28 20:17:44
Szacuny
1
Napisanych postów
93
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4124
powiem Ci szczerze że sam przenosze się z pokoju do piwnicy, wyłożyłem wszyskto karton gipsem odmalowałem, na dniach wchodze ze sprzętem, ja bym radził nie wydawać pieniędzy na stojaki poręcze i drążek, ja mam znajomego spawacza i to wszyskto mi zespawał drążek dla niego to 40 min roboty poręcze jeszcze mniej, a stojaki może z 2 godziny z regulacją na 1, 70. Wniosek taki że zaoszczędziłem sporo kasy jedyne co kupuje to gryf 180 łamany i obciążenie z hurtowni bo też mam tam znajomego kierownika ;p
Szacuny
178
Napisanych postów
2112
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
82535
Ja osobiscie wole domowa silownie , mam swoja. Widze same korzyści bo jest u mnie i ja nia żądze, robie wszsytko jak mi sie podoba , moge zucac wszystkim, rozpjerdolic wszsytko, drzec jape, muze miec na full taka jak mi pasuje, nie musze nigdzie chodzic, robie kiedy chce trening nawet o 3 w nocy. A jak ktos pisal ze po roku wykozystal sprzet to nie wie co mowi jesli ktos ma porecze, drazek, sztangielki, gryfy, lawke, stojaki i wyciag to ma tyle mozliwosci treningu ze moze ulozyc 100 roznych planow. Sam zaczynalem z lawka i sztanga z obciazeniem i to na poczatku wystarczalo potem pojawiliy sie cwiczenia na poreczach i od niedawna mam wyciag. Trenowalem z kolega u niego i oprocz tego ze mialem partnera wszsytko bylo do dupy bo jak mu sie nie chcialo to nie mialem gdzie pocwiczyc i tak np. przez cale wakacje nie moglem cwiczyc bo on wolal chhlac i od tamtej pory zrobilem swoja. A jesli chodzi o cene takiej silki to 2tysie kupujac tanie rzeczy z allegro z aukcji i masz wszystko co ci potrzebne plus rozne dodatki typy modlitewniki i takie pjerdoly. Jesli bym mieszkal w miescie to pewnie chodzil bym do publicznej ale mieszkam na wsi do silki mam kilka kilometrow to lepiej miec swoja.
Szacuny
178
Napisanych postów
2112
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
82535
i dodam ze jak kupisz cos tanio to to trzyma cene a obciazenie jesli kupisz powiedzmy po 3zl to ono za rok moze byc warte 3,5 a potem jeszcze wiecej bo to trzyma cene stal drozeje, zlom drozej to i obciazenie tez. Tak wiec jak ci sie znudzi, nie bedzie ci juz to potrzebne to sprzedajesz i tracisz nie wiele kasy
Szacuny
9
Napisanych postów
610
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4777
Chodziłem na profesjonalną gdzie płaciłem 180 zł miesięcznie(warszawa). Przerzuciłem się na domową, sprzęt za prawie 1600 zł z marbo i nie żałuje. Oddało się po 9 miesiącach i mam już sprzęt dla siebie w prawie nie naruszonym stanie bo co tu może się zepsuć... :)
Ćwiczysz o każdej porze jaka Ci pasuje, muzyka taka jaką chcesz, jedzenie od razu na miejscu jesz, nie korzystasz z prysznica po kimś tylko swojego. Same plusy a jak chcesz z kimś pogadać to w przerwach przeglądasz sfd :D
Zmieniony przez - k4ngu w dniu 2012-07-29 18:52:41