Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
113
jakis czas temu wydepilowalem sobie klatke plastrami woskowymi i po mniej wiecej tygodniu od depilacji wyskoczyly mi grube czerwone pryszcze;/ czerwone duze grudki gleboko pod skora ktore nie daja sie nawet wycisnac;/ czytalem ze po wosku czesto tak jest(zapalenie mieszkow wlosowych)
nie wiem co robic bo minal juz prawie miesiac a one wogole nie znikaja!:(
Szacuny
3
Napisanych postów
1072
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
13853
Jeżeli mówisz ze one takie SA grube czerwone pryszcze to tylko pomorze antybiotyk t albo czas skocz do apteki i spytaj się o pastę robiona na pryszcze wysuszająca za 5zl i nakładaj tego sporo na noc
Zmieniony przez - MUFLI w dniu 2007-10-05 23:29:13
Codziennie patrzysz w lustro i myślisz sobie ;moje łapy są za małe, muszę być większy, muszę poszerzyć plecy...Nie stoisz i nie czekasz, aż wszystko zmieni się samo. Ruszasz dupę i robisz coś w tym celu.
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
113
dzieki a cos takiego jak benzacne tez moze byc?
a co zrobic zeby nastepnym razem cos takiego nie wyskoczylo?
slyszalem ze jak sie uzywa pasty cukrowej to nie ma po tym zapalenia mieszkow prawda to?:)
Szacuny
3
Napisanych postów
1072
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
13853
slyszalem ze jak sie uzywa pasty cukrowej to nie ma po tym zapalenia mieszkow Pierwsze słysze
Zmieniony przez - MUFLI w dniu 2007-10-06 16:54:11
Codziennie patrzysz w lustro i myślisz sobie ;moje łapy są za małe, muszę być większy, muszę poszerzyć plecy...Nie stoisz i nie czekasz, aż wszystko zmieni się samo. Ruszasz dupę i robisz coś w tym celu.
Szacuny
7
Napisanych postów
106
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1306
Albo jakiś tonik antybakteryjny, może być nawet taki do twarzy. Dobrze jest przemywać skórę co jakiś czas i definitywnie po treningu, gdyż pot z gruczołów ekrynowych może prowadzić do zapalenia mieszków włosowych.
Zmieniony przez - lil_jutka w dniu 2007-10-08 07:30:41
I keep fighting for things that nobody can copy or break and that I can't give or show to anyone.