WOJT dzięki za możliwość kontynuacji Vanitass dla Ciebie SOG za patent z motocyklowymi Słyszałem kiedyś o tym zastosowaniu ale żaden z moich znajomych nie miał z nimi żadnych doświadczeń temat się urwał i niestety ominęło mnie to łukiem a szkoda...
Pomimo naprawdę dobrego pomysłu z motocyklowymi chciałbym dalej drążyć ten temat i mam nadzieje że są wśród was osoby mające podobne dylematy a także sposoby na ich rozwiązania
Należy tu jednak wprowadzić pewien podział a mianowicie:
1)Sytuacje w których mamy sposobność do zabezpieczenia swoich dłoni w sposób według nas jak najlepszy (np. walki umawiane 1on1 itp)
2)Sytuacje spontaniczne (np gdy jesteśmy przez kogoś atakowani)
I tak ze sposobów ochrony swoich dłoni w pierwszym przypadku z mi znanych są:
1)dobrze zawiązane bandaże(ja np preferuje długie delikatnie elastyczne)dużo ciekawych sposobów wiązania znajdziecie na you tube
2)bandaże + rękawiczki mma (najlepiej jak najtwardsze Może macie pomysły co do modelu nadającego się do tego zastosowania)
3)rękawiczki na siłownie (według mnie dobrze chronią nadgarstek i w pewnym stopniu pozwalają lepiej zacisnąć dłoń ale nie jest to metoda mnie satysfakcjonująca chociaż spotkałem się z osobami które zadowala i właśnie ją stosują)
4)rękawiczki motocyklowe (w tej kwestii nie mam żadnego doświadczenia nigdy nie stosowałem ale na pewno z testuje
Co do motocyklowych to uważam że jeśli walka ma być honorowa na ustalonych wcześniej zasadach itp (np1/1 20/20) to nie wypada używać tego typu rękawic(zależy jeszcze od konkretnego modelu) np ochraniacz na kostkach wykonany z naprawdę twardych tworzyw sztucznych (w większości motocyklowych są takie chodz nie we wszystkich) chociaż zależy to także od podejścia danej osoby bo można by powiedzieć że kość jest twardsza np od plastiku
Może są wśród was osoby które już testowały to rozwiązanie i są w stanie coś więcej powiedzieć na ten temat
Jak z testuje na pewno podzielę się z wami moimi doświadczeniami
5)Napięstniki Także nie testowałem więc ciężko mi cokolwiek na ten temat powiedzieć
I to na tyle z metod mi znanych w kwestii zabezpieczenia swoich dłoni gdy mamy na to czas
Co zrobić wtedy gdy nie mamy czasu ani potrzebnego nam sprzętu?
Tu znam tylko jedną metodę którą zdarzało mi się z testować a mianowicie zapalniczka lub coś przypominającego jej kształt w celu lepszego zaciśnięcia pięści Jak już wyżej pisałem minusem tej metody jest brak technik chwytanych(ale i na to mam pewien patent) Ogólnie polecam tą metodę nigdy nie zdarzyło mi się nic złamać gdy ją stosowałem(co wcale nie o znazcza że tak by się stać nie mogło) jedynym problemem były poobijane kostki
Ziomek który trenuje krav mage mówił mi o dużej skuteczności uderzania
nasadą dłoni ale w tym temacie też się nie wypowiem bo nie trenowałem niczego gdzie znajdowały by się tego typu techniki
Zdaje sobie sprawę też z tego że są wśród was tacy którzy mogliby powiedzieć np a ja zawsze walę "gołą" pięścią i jest elegancko No spoko ale nie mamy wszyscy np takich samych dłoni
tak samo jak nie każdy ma predyspozycję związane z siłownią czy innymi sportami za które to odpowiada nasza genetyka Niektórzy mają lżej od innych ale cóż takie życie trzeba sobie jakoś radzić
Czekam na wasze doświadczenia patenty co do powyższych rozwiązań w końcu ile głów tyle pomysłów a trochę ich jest na tym forum
Pozdrawiam