schody a aeroby?

Przez ponad miesiąc czasu nie robiłam prawie nic, mówię o aktywności fizycznej. A mianowicie przestałam biegać. Poza tym świateczne jedzonko i słodycze zrobiły swoje. Wagowo przybyło mi tylko jeden kg ale widzę, że tłuszczyku przybyło mi dość sporo.
Postanowiłam coś z tym zrobić i zaczęłam znowu ćwiczyć. I teraz moje pyt. Ponieważ biegać narazie nie mogę wymysliłam sobie wchodzenie po schodach jako mój trening aerobowy. Mieszkam na 7 pietrze dlatego warunki do tego mam idealne. Czy w połączeniu z ćwiczeniami na brzuch da to podobne efekty jak bieganie? Myślę o wchodzeniu i schodzeniu przez np godzinę czasu w średnim tempie.

każda forma aktywności fizycznej jest dobra. w miare możliwości zwiększaj tempo. gdy już będziesz mogła zmień formę na inną. różnorodność jak najbardziej wskazana:)

Nie wchodz w srednim tempie moge ci zagwaratowac bardzo szybki efekt treningiem obowdowym.
proponuje taki trening, na szybko:
przyjmij sobie ok 22 schodow i gnaj w gore jak najszybciej dajesz rade
mozesz nawet co dwa stopnie.
na gorze wykonujesz cwiczenie i truchtasz z powrotem w dol zajmie ci to 15-20min z efektem o niebo lepszym niz takie godzinne lazenie po schodach i robienie brzuszkow.

Przygotuj sobie butelke wody mineralnej do wymachow (moze masz obciazenie na kostke to tez mozesz).

1. bieg w gore x 8 i trucht w dol
2. na gorze jedno cwiczenie (wykonuj za kazdym podbiegnieciem nastepne)
10x pompki
10x przysiady (porzadne do kata prostego - jakbys siadala na krzesle, nie jakies polprzysiady
10x brzuszki (z lezenia do siadu)
10 x swing butelka wody mineralnej (pod haslem swing znajdziesz na youtoube cwiczenia z KB zobacz jak sie go wykonuje)
Zrob takie dwa obowody - czyli wykonasz po dwie serie z kazdego cwiczenia.

Robisz tak szybko jak dasz rade, zapisz sobie czas i staraj sie za kazdym razem szybciej wykonac trening. Rob wszytsko szybko ale dokladnie, odpoczywasz kiedy musisz i ile musisz.

Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-01-09 12:46:11

popieram obliq

:)

Z braku laku rzucam sie na bieganie/chodzenie po schodach ale mam pytanie czy bezpieczniej tzn z uwagi na kontuzje szczegolnie kolan lepiej wchodzic po dwa schodki maksymalnie szybko ale nie wbiegac ??

Jak juz wejde na 8 pietro to mam zbiegac czy schodzic w normalnym tempie?

I co myslicie o wchodzeniu co dwa schodki z plecakiem zaladowanym dwoma 5 litrowymi baniakami z woda?? Ladnie daje podobno w kosc miesnia i pozniej efekty widac, a przy okazji zawsze to jakis ciezar wiec i kalorii szybciej spadna

Dzięki.

ja jak biegałem to 2 pietra bieg/ 1 srednie tempo i tak w kółko :) a schodziłem, zbiegałem całkeim szybko po schodkach. Co do samego biegu po schodach polecam po 2 :)

a co do tego plecaka z wodą to wydaje mi się, ze lepiej zrobic 1 obwód wiecej niz dokladac ciezaru. to taki troche trening interwałowy, więc ciezar wcale tu ilosci kal nei pochłonie więcej. A jedynie obciązy stawy kolanowe, plecy - ktore i tak przy bieganiu po schodach dostaną za swoje :)

Zmieniony przez - bulkaa w dniu 2009-01-21 04:07:54

zle rozlozony ciezar , latwo sie zwalic ze schodow, nie polecam