witam,
pokazalo mi sie ostatnio kilka malych siniakow (srednica max 2 cm) na odcinku ledzwiowym. podejrzewam, ze powodem moze byc (klasyczny) martwy ciag, ale wykonuje go prawidlowo (w serii dochodze do 110-120 kg, przy wadze wlasnej 70-72 kg), stad wolalem spytac bardziej doswiadczonych. co doradzacie w takiej sytuacji? zmniejszyc ciezar i patrzec czy siniaki znikna? udac sie do ortopedy? bolu w plecach nie odczuwam ani podczas cwiczenia, ani po cwiczeniu, ani teraz. martwy ciag robie raz w tygodniu.
pozdrawiam.
pokazalo mi sie ostatnio kilka malych siniakow (srednica max 2 cm) na odcinku ledzwiowym. podejrzewam, ze powodem moze byc (klasyczny) martwy ciag, ale wykonuje go prawidlowo (w serii dochodze do 110-120 kg, przy wadze wlasnej 70-72 kg), stad wolalem spytac bardziej doswiadczonych. co doradzacie w takiej sytuacji? zmniejszyc ciezar i patrzec czy siniaki znikna? udac sie do ortopedy? bolu w plecach nie odczuwam ani podczas cwiczenia, ani po cwiczeniu, ani teraz. martwy ciag robie raz w tygodniu.
pozdrawiam.