witam elo
mam pytanko, zaczołem ćwiczyć w styczniu bo skapowałem się że mam dobrą okazje do podjazdu przez moją pracę. a mianowicie jestem sous chefem w japonskiej restauracji sushi wiec wp*****lac tam moge tonami, tylko pytanie co? jak do tej pory moja dieta wyglada mniejwiecej tak:
rano 7:50
mleko+płatki owsiane
gainer megamass
(czasem banany)
rano 9:30
kurczak (z 150g)
hand roll (z 50g ryżu i w zależności co mi zrobią: łosoś,crabstick etc.)
rano 11:00
100g ryżu
obiad 12:30-15:00 (w zależności o której pójde na breaka)
z 200g ryżu sushi
150g sashimi(surowa ryba-tuńczyk albo łosoś)
i w zależności : owoce,deser,krewetki w cieście
później do godziny 19 podjadam w zależności co mam pod ręką:)
o 19 wracam do domu i jem jakieś coś ze sklepu (np. beef lasagne,pizza)
po treningu koło 20:30 jem pucha tuńczyka + pucha kukurydzy + 5 jajek
a na koniec przed spaniem gainer mega mass
wiem że to troche niesystematyczna dieta, ale jeśli macie jakieś uwagi, albo co bym mógł więcej wpierdzielać to dajcie proszę znać
efekty chyba są, od stycznia przytyłem 11kg, z 74 do 85kg.
z góry dzięki za uwagi i pozdrówki z londyńskiej miejscówki :D
mam pytanko, zaczołem ćwiczyć w styczniu bo skapowałem się że mam dobrą okazje do podjazdu przez moją pracę. a mianowicie jestem sous chefem w japonskiej restauracji sushi wiec wp*****lac tam moge tonami, tylko pytanie co? jak do tej pory moja dieta wyglada mniejwiecej tak:
rano 7:50
mleko+płatki owsiane
gainer megamass
(czasem banany)
rano 9:30
kurczak (z 150g)
hand roll (z 50g ryżu i w zależności co mi zrobią: łosoś,crabstick etc.)
rano 11:00
100g ryżu
obiad 12:30-15:00 (w zależności o której pójde na breaka)
z 200g ryżu sushi
150g sashimi(surowa ryba-tuńczyk albo łosoś)
i w zależności : owoce,deser,krewetki w cieście
później do godziny 19 podjadam w zależności co mam pod ręką:)
o 19 wracam do domu i jem jakieś coś ze sklepu (np. beef lasagne,pizza)
po treningu koło 20:30 jem pucha tuńczyka + pucha kukurydzy + 5 jajek
a na koniec przed spaniem gainer mega mass
wiem że to troche niesystematyczna dieta, ale jeśli macie jakieś uwagi, albo co bym mógł więcej wpierdzielać to dajcie proszę znać
efekty chyba są, od stycznia przytyłem 11kg, z 74 do 85kg.
z góry dzięki za uwagi i pozdrówki z londyńskiej miejscówki :D
: : : : : : : : : :
: : WEST HAM UNITED : :
: : : : : : : : : :