Szacuny
1
Napisanych postów
291
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3317
Od nie całego roku, gdy się pochyle (np zawiązać sznurówki czy założyć skarpetki) czuje swędzenie na plecach , ale nie takie normalne tylko takie gdybym miał jakiś sweter na gołym ciele i mnie ten materiał tak drażnił. Czasem to mam nawet jak się nie schylam.
Nie biorę żadnych leków prócz tranu, na żadnym cyklu nie jestem.
Jedyne co miałem być może związanego z tym to zapalenie skóry w tamtym roku
Miał ktoś coś podobnego? nie mam pojęcie co to, w internecie dużo tez się pojawia , od podłoża psychologicznego po bulerioze.
Zmieniony przez - lol12 w dniu 2011-02-09 19:16:29
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Wiek
44 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
142
Kolego i pamiętasz co to bylo z tym swedzeniem?bo mam podobnie.Od miesiąca biorę teścia enan i po czwartym strzale zaczęły mnie swedziec plecy podczas wysilku.Biire antyalergeny ale nie pomagają.Tydzirn temu przestałem brać teścia bo to już było bardziej szczypanie niż swedzenie i biorę nadal tab.na alergię ale jak na razie nie pomaga.Nie wiem czy to zbieg okoliczności z tym teście czy jeszcze czas wspoltrwaania nie minął
Szacuny
1
Napisanych postów
43
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
557
a nie masz czasami jakiegoś uczulenia, np. na proszek do prania
możesz poczytać też o egzemie ale wątpie żeby to było to (sprawdzić nie zaszkodzi)
z medycyną nie mam nic wspólnego, ale możesz też zamienić mydło na żel, a jak nie przejdzie to śmigaj do dermatologa