Mam uczulenie (alergie) na nabiał. Objawy: jak zjem powiedzmy dwa twarogi x 200g to dostaje silnego bólu głowy przez około 30 minut (nawet więcej - takie zwroty głowy), zjem mniej to ból trzyma krucej. To samo jest jak zjem np. 10 białek z jajek. Przy wypiciu mleka, powiedzmy szklanki, lub wypicia dwóch jogurtów (jeden nie aż tak bardzo) dostaje wyspki (szczególnie twarz + plecy, inne miejsca też ;p) no i tak w nieskończoność z wszelkim nabiałem. A zacząłem chodzić kilka miesięcy temu na siłownie, i zacząłem się pożądnie odżywiać,a tu nie mogę nabiału.
Pytanie mam takie: co powinieniem jeść, aby dostarczyć dużą ilość białka? (prócz nabiału oczywiście, bo raczej alergii się nie pozbędę).
Pytanie mam takie: co powinieniem jeść, aby dostarczyć dużą ilość białka? (prócz nabiału oczywiście, bo raczej alergii się nie pozbędę).