cie

kasshha ty popracuj nad główą głównie, bo z takim nastawienie za daleko nie dojedziesz, tu dziewczyny chudną z niewyobrażalnych dla ciebie zapewne rozmiarów i wag, poczytaj filonkę, fele, shrimp, ZAWSZE można dojść i osiagnąć rzeczy niewyobrażalne, trzeba się tylko na nie zdecydować i ich trzymac samowolnie rozwalasz sobie miskę, samowolnie [...]

samowolnie rozwalasz sobie miskę, samowolnie tniesz kalorie, ograniczasz białko a zostawiasz węgle, czyli robisz to, co cie doprowadziło do takiego stanu w jakim byłaś jak tu przyszłaś a powiedz mi co mam zrobić ?? nie mogę ćwiczyć, nadal ciągnie mi sie angina, wiec jak inaczej moge ograniczyc bardzo szybki przyrost wagi ?? owszem nie zwrocilam [...]

Łukaszek a skąd jesteś(cie)?

dzieki xD zobaczylam cie i mi sie humor poprawil:)

Ciekawe jak zareaguje moj szef , jak wyczuje od e mnie alkohol, a musze tam pojechac bo wydzwania oczywiscie... Jeśli nie było Cię w grafiku to nie możesz powiedzieć że dziś absolutnie i kategorycznie nie dasz rady? (nie wiem oczywiście czy byłaś czy nie :-) )

Pracodawca nie ma prawa tak po prostu Cię wzywać, powinien wszystko załatwić w godzinach pracy.

Cześć żarłoki białkowe http://www.motywery.pl/uploads/2011_06/10/12477_240_500_Czesc-Moge-Cie-Zjesc.jpg

Ja nie przepadam, ani za dziećmi ani za dużymi ludźmi... Nie powiem jakie mam motto, bo chyba nie wypada używać brzydkich słów ;) Też Cię lubimy hahahaha spoko, tez jestem odludkiem i dobrze mi z tym

Wow, anitka nie powiedziałabym, że tak nawijasz. :-)) Wracaj do rapu, nasza scena Cię potrzebuje. :-D

To i ja Cię popodziwiam};-) Suzanne ma dużo filmików, na których jeszcze lepsze rzeczy pokazuje ;-)

Aniitka, podziwiam Cię, że tak zasuwasz. Mój TŻ prowadzi kebab-pizzerię i aż serce czasem pęka, jak wraca po 12 godzinach zajechany.

To i ja Cię popodziwiam};-) Ja ostatnio potrzebuję dużo miłości więc nie będę się wzbraniać };-) Jeśli się nie poci to oszukuje! Na pewno! %-)

jakie cardio.. prosza cię! ja to ledwo oczy otwieram , taką mam chęć na cardio :-)

delfinka ja Cię podziwiam za te rozciągania, rolowania, stabilizacje i co tam jeszcze robisz. Ja ledwo podstawowe rozciaganie po treningu robię.

Nie pisałam w dzienniku ale Delfinka nieźle Cię wyprostowało

To twoj dziennik i ty nim zarzadzasz :-) zakoncz ten etap podsumowaniem, jedz na wakacje, odpocznij, wroc i lec z powerem dalej :-) z razie, gdyby wakacje cie za bardzooo rozleniwily, podsumowanie bedzie jakims kopem/bodzcem, do dalszego dzialania :-)

Wiesz, co jest naj­ważniej­sze w życiu? Mieć cel. I dążyć do je­go spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który po­siadam, tak jak­by... uszczęśli­wia mnie. Dzieki niemu mam poczu­cie, że war­to żyć, mi­mo prze­ciw­ności. Ale często wątpię. Bar­dzo często. milego:)

Czikita, ja mam doświadczenie w robieniu "masy", ale nie wiem, czy taka Cię interesuje :P

[...] ćwiczy ze mna od tego miesiąca. Dietę też trzyma, od dawna, bo je co mu daję. A wczoraj przyszedł do niego kumpel wieczorem i przytargał zapas coca coli na cały wieczór :P i się zaczęło, no szklaneczka Cię nie zabije, no napij się, no przecież dobra jest. I wczoraj zrozumiał jak to jest, jak mnie na lody zapraszał a ja tłumaczyłam, że nie. :P

W takim razie doskonale Cię rozumiem :-/ moi przyszli teściowie też tego nie rozumieją, no bo skoro pies wygląda jak rasowy to przecież jest rasowy. Mają nawet znajomego co tak psy rozmnaża i jak kiedyś im zwróciłam uwagę, że gość za grubą kasę sprzedaje kundelki to był wielki foch.