Kiedys dostalem od takiego ,,magicznego lekarza'' masc na na gojenie sie blizn, a nazywa sie: ,,masc z sadla swistaka'', stosowalem ja nie do rozstepow a do blizny ktora mam na rece, blizna jakos tak pobladla i troche sie zmiejszyla, potem zakonczylem stosowanie bo nie chcialo mi sie dalej w to bawic, ale polecam na wyprobowanie, sadze ze jezeli [...]
[...] ze nie moge pisac w dziale porady medyczne bo nie jestem abonenetem , to pisze tutaj bo wydaje mi sie ze ten dzial jest najbardziej zwiazany z kontuzjami otóż chce polecic masc , która jest chyba najlepsza na skrecenia,stłuczenia, złamania, naderwane i zerwane sciegna itd chodzi mi o maść z sadła świstaka- polecil mi ja znajomy zawodnik kicka, [...]
Też kiedyś miałem to samo. Nawet dwa razy. 1. Przesadziłem z martwym ciągiem. Przez trzy tygodnie nie mogłem się schylić, nie mogłem spać - praktycznie nic. Idąc po mieszkaniu podpierałem się mebli. Powtarzam, że u mnie trwało to trzy tygodnie - także nie zdziw się jak po dwóch dalej będzie cię bolało. 2. Przez pierwsze dwa miesiące nowej pracy, w [...]
[...] ??? glownie chodzi mi o to irytujace powiekszenie tej bocznej kostki;/// niby nie boli i opuchlizna zeszla, ale od kilku dni nie zauwazam zmian... codziennie wcieram masci typu viprosal, masc z sadla swistaka, mocze noge w soli iwonickiej oraz w szarym mydle, dzisiaj mam zamiar zastosowac oklad z masci zurawionowej... moze znacie jeszcze [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
w kwietniu/maju tego roku mialem krwiaka na podudziu lewzym, z racji z epodczas grania w pilke walnal mnie kolega "niechcacy". Najpierw jakies masci altacet, masc z sadla swistaka itp itd. potem zabieg 10laserow, oczywiscie efekty byly coraz wieksze a krwiak "prawi zniknal" do dzisaj... znow gralem w pilke i w to samo miejsce dostalem najpier [...]
Maść z sadła świstaka nie jest praktycznie w ogole wyczuwalna. Ale też nie grzeje tak mocno jak przypuscmy bengai czy cos w podobie ;P a w ogóle w jakim celu chcesz zastosować tą maść ??
Jak chcesz doraźnie zwalczać objawy to wszelkie przeciwbólowe czy tam schładzające a jak chcesz maść leczniczą bo jakiś uraz się przyczepił na dłużej to polecam maść z sadła świstaka - polecił mi to kiedyś zawodnik narciarski. Stosowałem ją w SW przy różnych przeciągających się urazach, przeciążeniach itp. i IMO daje radę.
ja bym ci radzil: 1.poszukajnachora albo kregarza oni czynia cuda i cos o tym wiem ( mialem nawykowe wybicie barku grozila mi operacja a teraz jestem prawie wyleczony) 2.kup masc z sadla swistaka 3.plywaj i duzo spij Tylko ludzie nikczemni nie maja wrogów
Na wszelkiego rodzaju bóle i kontuzje stawów - maść z sadła świstaka (do kupienia w dobrze wyposażonych aptekach) - korzysta z tego wielu sportowców mn. narciarze (przeciążenia i kontuzje kolan) Drobne krwawienia tamuje się działając miejscowo Ałunem ale nie wiem czy używają tego akurat w boksie.
Na wszelkiego rodzaju bóle i kontuzje stawów - szwajcarska maść z sadła świstaka (do kupienia w dobrze wyposażonych aptekach) - korzysta z tego wielu sportowców mn. narciarze (przeciążenia i kontuzje kolan) Drobne krwawienia tamuje się działając miejscowo Ałunem ale nie wiem czy używają tego akurat w boksie.