[...] stołowym, to wyłączyłem kompa i poszedłem do łazienki dokończyć onanizm i umyć się i iść spać. Na dworze było już jasno, nie zapalałem światła w łazience, rozebrałem się, stanąłem przed lustrem, mocno chwyciłem członka i zacząłem go miarowo masować. Nagle to był ułamek sekundy, drzwi się otworzyły i do łazienki weszła zaspana Ciocia. [...]