Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
602
witam mam pytanko, dostałem 2 tygodnie temu niesamowity w******l - mam złamany wyrostek kręgu lędźwiowego - od 2 tygodnii niechodzę, wyczytałem na necie że rehabilitacja będzie trwać do pół roku. orientujecie się czy przy takim urazie dane mi jeszcze będzie ćwiczyć?? mój staż 1 rok, martwie sie ze juz nigdy nie bede mogl pomachac hantlami :( dzieki za odpowiedzi
: : : : : : : : : :
: : WEST HAM UNITED : :
: : : : : : : : : :
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
602
no jutro mnie transportuja do lekarza i bedzie proba pierwszego wstawania, napewno spytam, wiem ze to raczej sprawa przyszlosciowa ewentualne treningi, ale moze jest tu jakis spec od takich urazowych rzeczy i mi zapoda jakiegos optymistycznego posta :)
: : : : : : : : : :
: : WEST HAM UNITED : :
: : : : : : : : : :
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
21170
Nie podajesz szczegółów, ale generalnie złamanie wyrostka to nie jest okaleczająca kontuzja i zwykle nie ma problemów z powrotem do blisko 100% sprawności. Warunkiem jest rehabilitacja.
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
602
nie wiem jakie szczegóły jeszcze są potrzebne, mam złamany przyrostek kręgu trzeciego kręgu lędźwiowego, owy przyrostek zakrywa przyczepione nerwy i miesnie do kregoslupa. dziś zaczołem chodzić, ale czuje się jakbym miał wate z kręgosłupu i nóg. nie mam nawet chęci zemsty bo to była pier*** bojówka pier*** kiboli, na jednym bym sie zemscil a 300 by na mnie polowało :) takze licze na szybka rehabilitacje i powrot do formy, bez zemsty :P dzieki za odpowiedzi
: : : : : : : : : :
: : WEST HAM UNITED : :
: : : : : : : : : :