Szacuny
1
Napisanych postów
48
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
857
wczoraj mialem mozliwosc pobiegania sprinterskiego na 60 i 100m [+ ew. plotki]. Trenowalem ok. 4 godziny, oczywiscie z przerwami. Pilem duzo wody..
i dzis mam zakwasy na calym ciele - prostowniki, kaptury, najszersze, cale barki, tricepsy, uda, lydki [dwa ostatnie rozumiem]. hm.. tylko ja sie zastanawiam od czego te zakwasy ? czyzby przy biegach pracowalo cale cialo ?
przyznam sie szczerze, ze nigdy, ale to nigdy nie mialem takich zakwasow na plececach po reningu plecow, jak po wczorajszym.. [chodzi o najszersze i kaptury, prostowniki juz wiele razy dostaly kopa po martywm].
moze mi ktos to wytlumaczyc ? moze i banalne pytanie dla kogos, ale ja nie jestem zorientowany ?
Szacuny
62
Napisanych postów
11895
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
164753
przy bieganiu pracuje cyba całe ciało ale przy tak długim wysiłku pokusiłbym się o stwierdzenie że jesteś przetrenowany chyba że na treningu się obijasz
Zmieniony przez - chucknoris w dniu 2006-09-02 21:16:48
Szacuny
1
Napisanych postów
48
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
857
w zadnym wypadku przetrenowanie.. swietnie sie czuje, a byl to tylko jednorazowy trening.. odbywam go co jakies 2-3 miesiace, gdy moi rodzice sa u ciotki, a ja sobie ide pobiegac gdzie indziej. rozumiecie chyba ;)
poza tym po treningu z pewnoscia odnowilem glikogen, w te wakacje cwicze rekreacyjnie, ale diete trzymam.
jak codzien spalem 10 godz.
nie sa to super zakwasy, tylko zapytalem, bo mnie to troche dziwi.
z kondycja u mnie lajtowo, wiec nawet ogolnego zmeczenia nie czuje, dzisiaj moglbym isc jeszcze raz.. oczywiscie nie pojde bo nie mam jak ;)
Szacuny
1
Napisanych postów
398
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6497
vidus, podczas biegania bierze udział (w mniejszym lub większym stopniu) chyba większość naszych mięśni, podczas biegu sprinterskiego ktory jest ogromnym wysiłkiem dla naszego organizmu, z powodu "głodu tlenowego" kwas mlekowy ktory powstaje podczas spalania glukozy nie może zostać dalej przekształcony i gromadzi się w mięśniach co z kolei powoduje tzw. "zakwasy" ale sam bol podobno spowodowany jest mikro-urazami tkanki mięśniowej a nie samym kwasem.
Szacuny
2
Napisanych postów
216
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1806
podczas biegania macha sie troche rekami - a ze przy sprincie robi sie to dosc szybko i gwaltownie to powstaja zakwasy, nie? do tego dochodzi pewnie tez to ze trzymasz rece zgiete a nie proste jak przy chodzeniu. Zakwasy w kapturach, ktore mi sie zdarzyly juz nie raz po bieganiu (choc najszersze tez jakos niedawno czulem) wyjasnilbym wstrzasami - lub inaczej ruchem ciala gora dol - wtedy zeby nam ramion z barkow nie wyrwało itd. musza stabilizowac to wszystko kaptury.
Pozdro
Edit:
prostowniki jeszcze - to pewnie z powodu nachylenia podczas biegu sprinterskiego - przy plotkach tez sie zreszta chyba trzeba nagimnastykowac z plecami..
i przy takim nachyleniu wyraźniej widac dalczego bola motyle - praca rak gdy ida do tylu to cos jak wioslowanie...
dobrze ktos napisal powyzej - jakby sprinterzy nie potrzebowali silnego calego ciala to by go raczej nie cwiczyli bo szybciej by przeciez biegli gdyby byli lzejsi - wiec po cos te gorne partie widac cwicza
Zmieniony przez - Savick w dniu 2006-09-03 14:49:13