Witaj!
Jeśli wyskoki kulinarne w skali tygodnia ograniczysz tylko do tych dwóch lodów, a wszystkie pozostałe posiłki i dni będą precyzyjnie dopracowane, to tragedii nie będzie.
Oczywiście należy te lody wliczyć do dziennego bilansu i najlepiej, aby wpadły one po aktywności fizycznej takiej jak trening lub ewentualnie od razu po ich zjedzeniu zdobyć się na jakąś aktywność.
Tego typu produkty składają się głównie z cukru i nie są bez znaczenia dla naszej glikemii. Ogólnie podczas redukcji założenie jest takie, aby jak najmniej stymulować insulinę. Z tego powodu zaleca się też, mniejszą ilość posiłków, niż np. podczas robienia masy mięśniowej. Jeszcze całkiem niedawno panowało przekonanie, że na diecie należy jeść co najmniej 5 posiłków. Najnowsza wiedza obaliła ten mit. I chociażby też z tej przyczyny niech te wspomniane lody będą deserem po którymś z posiłków danego dnia, a nie słodką przekąską zjadaną między posiłkami, która dodatkowo podbije insulinę.
O zalecanej ilości posiłków na diecie, przeczytasz w tym artykule.
Ja osobiście zjadłabym takiego loda i popiła go odżywką białkową - jako posiłek potreningowy. Wydaje mi się, że w tym przypadku szkody byłyby minimalne.