Witaj!
Dla osób mocno zaangażowanych w sport, które żyją rutyną sportową, nawet wyjazd na wakacje może powodować pewien dyskomfort. Przyznam Ci się, że mnie również często dotyczy ten problem, bo lubię podróżować. Co jeszcze trudniejsze, wybieram wakacje objazdowe, a to niemalże codziennie inny hotel i inny dostęp do żywności.
Jeśli nie można liczyć na wyposażoną siłownię, to jedynym rozwiązaniem pozostaje komplet gum z odpowiednimi uchwytami, które możesz mocować po drugiej stronie drzwi (specjalna blokada), a po swojej stronie masz rączki, które dokładasz do gum w różnych kombinacjach.
Ja korzystam ze sprzętu podobnego jak na obrazku, a służy mi on prawie 8 lat.
Jak trenować?
Najlepiej co drugi dzień zrobić trening FBW po 8-10 serii na grupę. Gwarantuję Ci, że awaryjnie można nimi przećwiczyć całe ciało.
Natomiast jeśli chodzi o dietę, to wszędzie możesz ze sobą zabrać odżywkę białkową i też wszędzie dostaniesz w sklepie płatki owsiane. Płatki wystarczy zalać wrzątkiem, a po wystygnięciu dosypać odżywkę białkową i np. dwa takie posiłki masz z głowy.
Wiosną, gdy byłam w Australii i Nowej Zelandii, jadłam właśnie na śniadanie płatki, a na kolacje gotowe szejki HUMMY, no i wtedy mi został jeden lub max 2 posiłki na mieście. Dobrze w tej sytuacji bazować na produktach wysokobiałkowych. Chodzi tu oczywiście o mięso, ryby z dużym dodatkiem warzyw.
Najważniejsze jednak, by nie przejadać się i nie korzystać z fast foodów, ani napojów zawierających cukier. Odrobina organizacji i dobrej chęci, a wszystko jest do zrobienia.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34123529/