Wiosna na pełnej... Kusimy RABATAMI! SPRAWDŹ!
SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne Zapytaj

Jaki smak białka?

Witam, jaki polecacie smak białka bo już sam nie wiem próbowałem już 6 smaków białka i dupy nie urywa. Białko jakie jadłem to o smaku: banana, czekolady, ciastka, biała czekolada. Dzisiaj kupiłem kolejne białko o smaku Czekolada-Karmel-Orzech i próbkę 30g o smaku Czekolada-Masło Orzechowe. Tą próbkę dzisiaj wypiłem i miałem odruch wymiotny, wylałem to. To białko także dzisiaj wypiłem i też masakra. Najlepszy smak to biała czekolada jedyny jaki mi smakował ale ile można pic tego. Wszystkie białka oprócz białej czekolady miałem ciężko wypić, jedynie banan i ciastko trochę lżej. Wszystkie białka piłem z mlekiem jak i z woda. Białka co kupowałem miało najlepsze i najwiecej opinii koło 1000. Z góry dzięki za pomoc i dlaczego te białka są takie niedobre a czytałem sporo opinii to podobno jedne z lepszych, wiem każdy lubi co innego ale bez przesady tego się pic nie da ;/

VixiarzMagnesu 23 listopada 2020
Ekspert odpowiada

Witaj! 

Być może spodziewasz się, że odżywka białkowa będzie smaczniejsza niż mleczne napoje słodzone cukrem, szejki z McDonalds itp. Być może masz zły punkt odniesienia. 

Natomiast jeśli jesteś osobą wybredną, to odżywką białkową nastawianą typowo na smak jest linia ALLNUTRITION Whey Delicious. Znajdziesz tam wiele kompozycji smakowych i jestem przekonana, że któraś z nich przypadnie Ci do gustu. Najlepiej będzie jednak jeśli kupisz kilka jednorazowych porcji. Mi osobiście najbardziej odpowiada biała czekolada z brzoskwinią, biała czekolada z maliną lub kokosem. 

Innym rozwiązaniem jest wybór odżywki o smaku naturalnym. Coraz więcej osób decyduje się na tą wersję odżywki i może warto spróbować. 

Muszę też przyznać, że ja dawno nie trafiłam na smak białka, który by mi nie odpowiadał i myślę, że może jesteś odrobinę "francuskim pieskiem". W tym sporcie trzeba być nastawionym na cel. 

Nie wiem czy kiedykolwiek miałeś styczność z odżywkami starszej generacji, bo to był dopiero koszmar, ale ludzie i tak je kupowali, bo mieli przed sobą cel. Chodzili też pieszo na siłownie kiedy padał deszcz i dokładali obciążenia żeby było jeszcze ciężej. 

W jednym z artykułów opisywaliśmy modne powiedzenia za czasów złotej ery kulturystyki... Kiedy to Arnold i jego ekipa byli tak zdeterminowani i nastawieni na cel, że nikt nie zastanawiał się nad takimi drobnostkami jak smak. W tych czasach był modny nawet szejk z surowej wątroby wołowej. 

Pozdrawiam i myślę, że co najmniej jeden z zaproponowanych wyżej przeze mnie smaków przypadnie Ci do gustu. 

Inez. 

Inez Gorońska Mistrzyni Polski 23 listopada 2020
1
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Polecane artykuły