Kalistenika, a nadmierna kifoza
Witaj!
Nadmierna kifoza, czyli pogłębiona krzywizna kręgosłupa w odcinku piersiowym (lub kości krzyżowej rzutując na ustawienie miednicy w tzw. kaczy kuper), jest coraz częstszym problemem w dzisiejszym społeczeństwie. Wynika głównie ze stylu życia związanego z siedzącym trybem pracy, niewłaściwą postawą i brakiem aktywności fizycznej. Aktywność fizyczna będzie tutaj jak najbardziej pożądana, nawet może posłużyć jako element rehabilitacji.
Kifoza piersiowa, gdy jest nadmierna, może prowadzić do:
- Osłabienia mięśni prostowników kręgosłupa.
- Przykurczów mięśni piersiowych i mięśni międzyżebrowych.
- Nadmiernego rozciągnięcia mięśni międzyłopatkowych (np. mięśnia czworobocznego i równoległobocznego).
- Ograniczeń w pełnym zakresie ruchu barków i klatki piersiowej.
Więcej na temat opisuje publikacja naukowa:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK558945/
Kalistenika a kifoza – czy to dobry wybór?
Tak, ale pod warunkiem, że plan treningowy zostanie odpowiednio dostosowany. Kalistenika jako forma ćwiczeń z własną masą ciała kładzie nacisk na rozwój siły funkcjonalnej, stabilizacji i mobilności. Jednakże niektóre klasyczne ćwiczenia kalisteniczne (np. pompki, dipy, podciąganie) mogą nasilać problem nadmiernej kifozy, jeśli nie zwróci się uwagi na technikę i równowagę mięśniową. Najlepiej skonsultować się z fizjoterapeutą, który ułoży odpowiedni plan pod Twoje wady postawy.
