zastrzyki B-12 - bolesne?

Slyszalem, ze zastrzyki B-12 sa bardzo bolesne i np. w szpitalach "serwowane" sa z dodatkiem innego srodka (cos na litere C, podobno ma wlasciwosci znieczulajace). Czy to prawda?

Pytam, bo na pazdziernik zaplanowalem sobie Super Cykl Dabka.

Pozdrowka.

Witam


W pewnym okresie stosowanie b-12 stało sie popularne wśród osób chcących poprawiać swoją formę sportową. Często aplikowano ów witaminę w formie inienkcyjnej co prawdopodobnie było bardzo bolesne. Niektórzy twierdzili, iż ich forma się poprawia dzięki ów preparatowi choć wiekszośc osób nie odczuwała żadnych pozytywnych następstw. W aktualnych czasach stosowanie kobalaminy spotyka się już bardzo rzadko i raczej nikt nie wierzy w jej anaboliczną moc. Jeśli dodać do tego bardzo bolące iniekcje to raczej nie znajdziemy żadnych entuzjastów. Warto jednak wiedzieć, iż witamina b12 jest ważna w naszym organizmie i w niektórych przypadach suplementacja może się okazać potrzebna (oczywiście nie w formie zastrzyków).


Według nauki na niedobory tej witaminy narażone są osoby, które nie spożywają mięsa, np. wegetarianie. Jak wykazały badania ta grupa osób ma zdecydowanie częściej podwyższony poziom kwasy metylomalonowego i MCV co może świadczyć o dużych niedoborach witaminy b12. Suplementacją powinny sie również zainteresować gdy mamy stwierdzony podwyższony poziom homocysteiny we krwi.



Reasumując, suplementacja witaminą b12 w formie tabletek jest potrzebna w uzasadnionych przypadkach, a więc kiedy mamy wyraźne niedobory tego składnika. Jednak bolesne zastrzyki zdają się nie mieć dużego wpływu na formę sportową.


Pozdrawiam

tak B-12 jest bardzo bolesne(przynajmniej w moim przypadku)

a cos ci dają te zastrzyki z B12?

pozdrawiam

Johnnie

nie tak tylko ****a sobie robie wiesz te masochistyczne sprawy

WITAM. zastrzyki z B12 są bardzo bolesne. dla każdego. a co dają. na chłopski rozum podwyższają ilość czerwonych krwinek w ograniźmie zwiększając tym samym jego wydolność.

Wybor nalezy do Ciebie.
Minister Zdrowia, Szczescia i Pomyslnosci.

TRY & WIN
GREETINGS

zgadza sie x-ray

tak zastryki z B12 sa bolesne gdyz sa one na wodzie

mhmmm, w takim razie, jaka technike iniekcji zastosowac?
czy wbijac powoli? ..i jaka igla?

To zalezy chyba dla kogo sa bolesne ja nie nazekam.

Pozdrawiam.

tu nie chodzi o technikę wbijania igły... wbijasz jak przy każdym zastrzyku "dodupnym". chodzi o zawartość fiolki B12. i nic na to nie poradzisz. powodzenia

Wybor należy do Ciebie.
Minister Zdrowia, Szcześcia i Pomyślnosci.

TRY & WIN
GREETINGS

każda witamina jest bolesna....trzeba dorzucić np. lignocaine.