zelixa, meridia, meizitang

witam mam pytanie ktory z tym trzech srodkow jest najlepszy ZELIXA MERIDIA CZY MEIZITANG ?? czy maja one moze podobne dzialanie??

Wszystkie tego typu azjatyckie wynalazki, są wielką tajemnicą co do składu. Część z nich potrafi być skuteczna, jednak zdarzają się przypadki, że ta zabawa kończy się bardzo źle. Są one najczęściej reklamowane jako niezwykle skuteczne preparaty na odchudzanie. Jednak oprócz chwilowych efektów ich zażywanie wiąże się z wieloma skutkami ubocznymi. Jakie konsekwencje mogą spowodować tego typu preparaty, znajdziesz w artykule Macieja: https://www.sfd.pl/art/Zdrowie/DNP,_Quatrexil_i_inne_trucizny-a3325.html 

Prawda jest taka, że błędem jest nastawiać się na szybką redukcję tkanki tłuszczowej. Takie praktyki, rzadko powodują tylko tkanki tłuszczowej, a w większości przypadków tracisz tkankę mięśniową, która zapewnia Twojemu ciału jędrność, elastyczność i estetyczny wygląd. Czym wolniej będzie przebiegała redukcja tkanki tłuszczowej tym efekt będzie bardziej stabilny, a jakość osiągniętych rezultatów, będzie znacznie wyższa.

Oczywiście stosując skrajnie niskokaloryczne diety i niebezpieczne metody żywieniowe, można szybko stracić 5 lub 10 kg, ale jakie konsekwencje mogą Cię spotkać? Przeczytasz w tym oto artykule:https://www.sfd.pl/art/Odchudzanie/Dieta__“Minus_5_kg_w_10_dni,_a_jesz_ile_chcesz”-a3463.html 

Ja osobiście polecam dietę o umiarkowanym deficycie kalorycznym na poziomie 200-300 kcal. Trening siłowy połączony z treningiem typu HIIT oraz skuteczne spalacze typu Redox. https://sklep.sfd.pl/Szukaj.aspx?q=redox

Kompleksowe podejście do tematu odchudzania (dieta, trening, spalacze), daje satysfakcjonujące efekty, które nie skutkują efektem jojo czy innymi zaburzeniami zdrowotnymi. W przypadku redukcji tkanki tłuszczowej można użyć starego przysłowia "co nagle to po diable".

https://www.sfd.pl/LiDa_/_Meizitang_-_czy_warto_ryzykować_-t251088.html

a dla leniwych:

prodoocent leku przyznaje i potwierdza przynajmniej 32 zgony wskootek brania meridii

co więcej, przeciwwskazania do stosowania leku obejmooją m.in. jaskrę, problemy z nerkami i wątrobą, choroby psychiczne (sibutramina była kiedyś stosowana jako antydepresant), osoby cierpiące na choroby ukł. sercowo-naczyniowego, migreny etc.; przez pierwsze trzy miesiące kooracji pacjent powinien chodzić do dwa tygodnie na wizyty kontrolne; z tego, co pamiętam, lek daje max ~10% masy ciała* w przeciągu roku, bo tylko tyle powinien być stosowany


raz jeszcze wracając do tego środka (LiDa), osobiście trzymałabym się z daleka od niego, stawiając na prodookty pewne i z wiadomym składem niż ten z masowej chińskiej manoofaktoory; pomyślcie o pewności składu, czystości składnikoow etc., skoro po badaniach składu wychodzą takie "kwiatki"; aha, powyższa skootki uboczne są dla czystej, farmaceutycznej sibutraminy...


Zmieniony przez - Irokez w dniu 2008-02-07 21:05:44

a tu jeszcze cos ciekawego:

https://www.sfd.pl/Uwaga_maniacy_odchudzania-t315472.html

Zmieniony przez - Irokez w dniu 2008-02-07 21:09:58

temat już troszkę przechodzony, ale nie widzę sensu zakładać nowego.

Nie jest to kryptoreklama, ale muszę przyznać, że to działa. brałam meizitang zielony dwukrotnie i schudłam około 10 kilo, miałam idealnie płaski brzuch i zero celulitu (autentycznie)
fakt, przez pierwsze kilka dni czujesz się jak na jakiś prochać, światło razi strasznie, a suchość w ustach utrzymuje się cały czas ( co ja piszę - suchość - istna sahara i kapeć), poza tym człowiek poci się jak dziki, uderzenia gorąca, lekka arytmia - norma. kłopotów ze snem nie było - ku mej rozpaczy. sesja była, chciałam się uczyć, a nie spać.

ale żyję. lista przeciwskazań jest podawana przez sprzedawców, więc po kiego grzyba, np. taka 60 latka to bierze? albo ktoś kto ma problemy z nerkami. napisane, że szkodzi takim, to szkodzi.

antykoncepcyjne tabletki też szkodzą. stany zapalne pochwy, wzrost ryzyka choroby zakrzepowej, udaru i zawału serca, zwiększają ryzyko raka piersi.

wszystko zależy od organizmu. każdy organizm jest inny przecież.

nikogo nie namawiam do niczego. mój organizm przeżył i ma się dobrze. Bożeny Kowalskiej z Pcimia Dolnego może nie przeżyć.

a uzależnić można się od wszystkiego. telewizji, czekolady, kawy, herbaty, papierosów, alkoholu, książek, odchudzania i te pe i te de.

Pozdrawiam
Anka

Dokładnie-wszystko zależy, wszystko dla ludzi byle z głową, ważniejsza i tak jest zbilansowana dieta-nie jedzenie nie jest dobrym, a co najwyżej wyniszczającym rozwiązaniem.

Wiadomo też, że może przynieść pożądane efekty za pierwszym razem-bez problemów, ale może się to też równie dobrze nie udać i to tej samej osobie drugi raz-z powodu ukrytych problemów zdrowotnych.

Jakby nie było jest to lek-i należy go stosować z ostrożnością.

Zmieniony przez - KOTC w dniu 2010-01-08 07:06:05

miałam idealnie płaski brzuch i zero celulitu (autentycznie)

Czemu w czasie przeszlym piszesz ? Ot i cala skutecznosc, takich kyracji...



Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2010-01-08 07:08:36

przytyłam, bo zamieszkałam z facetem i zamiast sałatki na obiad 300 kalorii musiałam zacząć robić schabowego + ziemniaki + sałatkę i zaczęłam razem z nim jeść.

ale efekt był i tak o niebo lepszy niż na kopenhaskiej i 1000-1200 kalorii. i ten celulit.

poza tym mam straszny zwyczaj zażerania stresu, a niestety się w tamtym czasie sporo nagromadziło.




Zmieniony przez - anka870 w dniu 2010-01-08 12:28:24

to prawda, że wszystko zależy od człowieka i od stopnia otyłości, moja przyjaciółka brała tabletki na odchudzanie, bo przez lata żaden inny sposób nie zadziałał, dostała Obesan, też zawierały sibutraminę jak Meridia, ale lekarz powiedział, ze są lepsze, u niektórych nie jest możliwe schudnąć samą dietą i ćwiczeniami