zwrot towaru

witam
jako,iz wczesniej nie wiedzialem,ze istnieje mozliwosc otrzymania rabatu jako uzytkownik SFD,to zamowilem drazek montowany do sufitu,tj model D-008 na Allegro,na aukcji nr 1752291219 ,moj nick to Vip9 .w miedzyczasie okazalo sie,ze lepiej przypasuje mi drazek montowany do sciany,tj model d-002 ,w zwiazku z czym napisalem do was maila z prosba o wymiane i doplate z mojej strony,jednak zostalem poinformowany,ze kurier jest juz w drodze.wobec tego,odebralem paczke i,nie otwierajac jej,odeslalem spowrotem na moj wlasny koszt po wczesniejszym kontakcie z Waszym biurem.Teraz dowiaduje sie,ze otrzymam zwrot kosztu zakupu,ale samego drazka,tj 79zl ,bez kosztow wysylki w kwocie 20zl.rozumiem,ze kwota za wysylke w ramach reklamacji musi byc w calosci poniesione przeze mnie,ale nie bardzo rozumiem,czemu nie mam otrzymac zwrotu za przesylke paczki w moja strone(ktora oplacilem wplata na konto)?Mam nadzieje,ze sprawa zostanie jakos sensownie rozwiazana,bo przymierzam sie do zamowienia drazka D-002

Zakupy przez internet charakteryzują się tym, że jakie kolwiek koszta transportu pokrywa kupujący.. Niestety.
Na pewno rozumiesz, że nie możemy zwracać za transport bez znaczenia czy towar ma być oddany czy wymieniony...

Powyzsza wypowiedz jest klamstwem i wprowadzaniem klienta w blad (swiadome lub nie)
Sprzedawca ma OBOWIAZEK zwrocic koszty przesylki towaru do klienta.
Jesli tego nie zrobi zglos sie do rzecznika praw konsumenta w tej sprawie.
Bardzo chetnie Ci pomoze a "marbo" dostanie "za swoje"

Sprzedający zwraca koszt transportu, gdy towar jest uszkodzony bądź niezgodny z opisem.. gdy jest reklamowany - wtedy wszelkie koszta są po stronie sprzedającego.

A nie gdy po prostu z jakiegoś powodu przestał się podobać...



Zmieniony przez - MS-Ania w dniu 2011-09-14 10:14:07

Nie prawda. Znowu kłamstwo.
Kupując przez internet, kupujący ma prawo w ciągu 10 dni zwrócić towar bez podania przyczyny, a sprzedawca ma obowiązek zwrócić mu wszystkie koszta, łącznie z przesyłką do kupującego. Takie mamy prawo.
Może je znacie i specjalnie wprowadzacie w błąd, aby mniej zorientowani w temacie nie dopominali się o swoje?

Dodam jeszcze, iż nie chce mi się wklejać tutaj cytatów z ustaw. Zainteresowani bez problemu znajdą je nawet w internecie.

to moja sprawa z jakiego powodu mam kaprys oddac towar,podczas skladania zamowienia zostalem poinformowany,ze otrzymam zwrot kosztow,w zwiazku z czym wasza firma niemilo mnie zaskoczyla,informujac juz po fakcie,ze nie otrzymam zwrotu pelnej wplaconej kwoty,a jedynie jej część.tak,czy owak sprzet zamowilem u konkurencji,moze i troche drozej,ale bez zadnych 'kruczków'.jak dla mnie koniec tematu.