Witamina C redukuje stres i poprawia wyniki w nauce

O działaniu witaminy C wydawałoby się, że wiemy już wystarczająco dużo, jednak brazylijscy naukowcy odkryli, że suplementacja około 500mg witaminy C może wpływać na samopoczucie uczniów szkół średnich, którym podawano suplement.

Grupa naukowców zajmująca się działaniami promującymi zdrowie od lat za przedmiot badań wzięła sobie na celownik witaminę C. Okazuje się, że jej działanie nie tylko wpływa na utrzymanie dobrej kondycji układu immunologicznego, ale i wpływa ona na receptory GABA. Co więcej, niemieccy badacze już 15 lat wstecz zauważyli korelację pomiędzy suplementacją witaminą C w ilości 3g, a spadkiem kortyzolu i redukcji stresu.

stres

W badaniu wzięło udział 42 uczniów szkół średnich, których podzielono na dwie grupy. Jedna z grup przyjmowała 500mg witaminy C dziennie, druga z kolei placebo. Uczniowie zostali przebadani pod kątem stresu i niepokoju. Jak się okazało grupa przyjmująca witaminę C wykazywała znacznie mniejszą podatność na czynniki stresogenne i uczucie niepokoju.

Wnioski

Suplementacja witaminą C w ilości 500mg może przyczynić się do zmniejszenia uczucia nadmiernego stresu i niepokoju. Co więcej, wpływać ona będzie na poziom kortyzolu, ograniczając jego negatywne skutki.

Źródło:

Pak J Biol Sci. 2015 styczeń; 18 (1): 11-8.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Spalanie

Warto przeczytać

Komentarze (14)
Anonim

Byle nie doprowadzić do hiperwitaminozy.

Bull

te sugerowane 0.5g nie powoduje ryzyka

bazyl74

Jasne hiperwitaminoza przy witaminie C. Jakim cudem? Sam jem dziennie od 3-5 gram, a czasami i po 15-20 gram od lat i nie mam żadnej hiperwitaminozy. Aż się zarejestrowałem bo obok tak idiotycznych komentarzy to ciężko przejść obojętnie.

Anonim

@bazyl74
Dla mnie możesz jeść nawet kilogram.

Ciężko jest przedawkować witaminę C, bo organizm dobrze się chroni przed hiperwitaminozą.

Przedawkowanie (hiperwitaminoza):
Trudno jest przedawkować witaminę C, gdyż jej nadmiar wydalany jest z moczem i potem. Nie jest magazynowana w organizmie. Dawki powyżej 1g dziennie powodują powstawanie kamieni nerkowych. Bardzo duże dawki powodują biegunkę, nudności, wymioty, kurcze żołądka, spadek wchłaniania i aktywności miedzi i selenu, wzmożone oddawanie moczu oraz spadek odporności organizmu. Przyjmowanie dużych dawek przez dłuższy czas może spowodować uzależnienie od kwasu askorbinowego.

Źródło:
https://www.doz.pl/zdrowie/h1210-Witamina_C_kwas_askorbowy

bazyl74

A dla mnie możesz wierzyć w te bzdury co piszą. Bzdurna formułka, która nie ma żadnego przełożenia na rzeczywistość. Kto ustalił tę dawkę witaminy skoro zapotrzebowanie zmienia się praktycznie z godziny na godzinę. Dla kogo, w jakim czasie? Kamienie nerkowe? Jasne jakoś nie mam żadnych. A miałem początek problemu kiedyś. I wyszło na odwrót.
Oczywiście, że duże dawki powodują biegunkę to normalna reakcja, ale nie ma to najmniejszego wpływu na zdrowie. Musisz po prostu zmniejszyć dawkę. Poza tym sam odpowiedziałeś sobie na straszną hipotezę z pierwszego postu. No właśnie dlaczego nie można mieć hiperwitaminozy przy witaminie c. Bo jest rozpuszczalna w wodzie i organizm bez problemu ją wydala w nadmiarze. Możesz jeść to łyżkami i nic ci nie będzie oprócz sraczki. Poczytaj może lepiej jakąś nowszą literaturę, a nie mity sprzed 30 lat. I nie siej paniki.

ddark

▬ Kamienie nerkowe? Jasne jakoś nie mam żadnych. A miałem początek problemu kiedyś. I wyszło na odwrót. ▬

Jak najbardziej jest to możliwe. Produktem ubocznym metabolizmu witaminy C są szczawiany. A szczawiany mogą się formować w kamienie nerkowe.

▬ Oczywiście, że duże dawki powodują biegunkę to normalna reakcja, ale nie ma to najmniejszego wpływu na zdrowie. ▬

Sam sobie zaprzeczasz w jednym zdaniu. Biegunka sama w sobie ma wpływ na zdrowie: niedobory elektrolitów, zaburzenia flory bakteryjnej jelit.

▬ Możesz jeść to łyżkami i nic ci nie będzie oprócz sraczki. ▬

Oczywiście, że się stanie. Oprócz wyżej wymienionych problemów, nadmiar antyoksydantów zaczyna wykazywać w organizmie właściwości prooksydacyjne. A więc zwiększamy tym samym stres oksydacyjny w organizmie, co sprzyja powstawaniu wielu chorób i uszkodzeniom DNA, co znów sprzyja rozwojowi nowotworów.

▬ Poczytaj może lepiej jakąś nowszą literaturę, a nie mity sprzed 30 lat. ▬

Masz na myśli "literaturę" szarlatanów typu Zięba? Ludzie głoszący takie "zalecenia" nie mają zwykle w ogóle kompetencji w temacie, braki w wykształceniu i zwykłym łączeniu faktów.

bazyl74

Kamienie nerkowe - bzdura, dawaj jakieś badania tylko nie tych szwedów, którzy je zmanipulowali. Jakoś wszystkie osoby jakie znam i którzy przyjmują witc nie mają żadnych problemów z kamieniami, nerkami itp.

Nic sobie nie zaprzeczam. sraczka to sraczka i na prawdę mała ofiara za wyleczenie z choroby, zamiast przyjmowania "specjalnych" pastylek. Problem jest taki, że wy to jesteście tylko teoretykami. Ciężko z takimi dyskutować.

Stres oksydancyjny, Wit c wywołuje rak itp. No patrz przepisałeś coś z netu jesteś dumny. No to ja też coś przepiszę bo widzę, że szkoda czasu na bezsensowne odbijanie piłeczki:

"Podawanie dużych dawek witaminy C w formie dożylnej może w znaczący sposób przyspieszyć zabijanie komórek rakowych - wynika z opublikowanych w Stanach Zjednoczonych badań laboratoryjnych. Naukowcy mówią o przełomie, bo efekty badań są imponujące. Tekst podsumowujący badania pojawił się w czasopiśmie "Science Translational Medicine". Autorzy badań, opierając się na wynikach przeprowadzonych eksperymentów, wzywają teraz rząd USA do natychmiastowego sfinansowania dalszych testów i badań na dużej grupie pacjentów. Witamina C w formie zastrzyku Z eksperymentów przeprowadzanych głównie na myszach, ale również na 22 pacjentkach z nowotworem jajnika w zaawansowanej fazie oraz na samych komórkach rakowych w laboratorium wynika, że duże dawki witaminy C połączone z chemioterapią nie tylko zatrzymują postęp nowotworu w organizmie, ale bardzo często prowadzą do przyspieszonego umierania komórek rakowych. Naukowcy sugerują, że najlepszą metodą wspomagania kuracji byłyby dla pacjentów zastrzyki dożylne, bo dzięki nim witamina C działała szybko i docierała do miejsc, w których jest najpotrzebniejsza. Doustne podawanie witaminy C nie dało podobnych efektów w terapii. Ekipa naukowców z Uniwersytetu w Kansas stwierdziła, że po wchłonięciu przez ciało witaminy i rozpoczęciu jej "walki" z rakiem, zdrowe komórki znajdujące się nawet w bezpośrednim sąsiedztwie rakowych, nie umierają. Nie pogarsza się też ich kondycja. Dodatkowo, witamina C stosowana w czasie chemioterapii wykluczała wiele efektów ubocznych u pacjentek. Z raportu wynika, że czuły się lepiej i lepiej funkcjonowały w trakcie terapii. Naukowcy martwią się jednak możliwością szerokiej dystrybucji tej metody. Firmy farmaceutyczne nie mogą bowiem - zgodnie z prawem - opatentować produktów naturalnie występujących w przyrodzie w formie dożylnej." tvn24 Polecam przemyśleć ostatnie zdanie.

A co do Pana Zięby to nie śledzę więc nie wiem co on tam wygaduje, ale z tego co wiem to on sam nie jest autorem tych wszystkich twierdzeń, a tylko podaje do wiadomości publicznej inne badania (te tak ochoczo wyśmiewane przez koncerny farmaceutyczne) więc nazywanie go szarlatanem pokazuje tylko, że logiczne myślenie nie jest twoją mocną stroną.

ddark

▬Kamienie nerkowe - bzdura, dawaj jakieś badania tylko nie tych szwedów, którzy je zmanipulowali. Jakoś wszystkie osoby jakie znam i którzy przyjmują witc nie mają żadnych problemów z kamieniami, nerkami itp.▬

Podstawy fizjologii człowieka. Zacząłbym od tego typu literatury. Zapoznaj się z metabolizmem witaminy C. Szczawiany stanowią ryzyko rozwoju kamicy nerkowej ( tzw. szczawianowe kamienie nerkowe ).
Działania uboczne dużych dawek witaminy C są niewielkie (High Dose Vitamin C, iv), ale u niektórych pacjentów obserwowano krystalizację szczawianów w nerkach i pogorszenie ich funkcji, ponadto może spowodować biegunkę.

Thomas LD, Elinder CG, Tiselius HG, Wolk A, Akesson A. "Ascorbic Acid Supplements and Kidney Stone Incidence Among Men: A Prospective Study". JAMA Intern Med. 2013, 173 (5): 1–2.

Massey LK, Liebman M, Kynast-Gales SA. "Ascorbate increases human oxaluria and kidney stone risk". The Journal of Nutrition. 2005, 135: 1673–7.

MIT nr1: „Witamina C jest zupełnie nieszkodliwa”
Witamina C w dużych dawkach może być szkodliwa u chorych z rodzinną sferocytozą, talasemią, anemią syderoblastyczną, kamicą nerkową szczawianową. Ponadto istnieją doniesienia o negatywnym wpływie bardzo dużych dawek na płód. Podana doustnie w większych dawkach mże powodować bóle brzucha, nudności, biegunkę i zmiany skórne, biegunkę u niemowląt karmionych piersią.

Michels A, Frei B. "Vitamin C". In Caudill MA, Rogers M. Biochemical, Physiological, and Molecular Aspects of Human Nutrition. Philadelphia: Saunders. 2012, 627–654.

Levine M, Rumsey SC, Wang Y, Park JB, Daruwala R. "Vitamin C". In Stipanuk MH. Biochemical and physiological aspects of human nutrition. Philadelphia: W.B. Saunders. 2000, 541–67.

Davies, Michael B.; Austin, John A.; Partridge, David A., 1991. Vitamin C : its chemistry and biochemistry. Cambridge: Royal Society of Chemistry.

Nie prowadzę tutaj szkółki niedzielnej dla amatorów dietetyki. Nie będę uczył każdego z osobna podstaw.

▬Nic sobie nie zaprzeczam. sraczka to sraczka i na prawdę mała ofiara za wyleczenie z choroby, zamiast przyjmowania "specjalnych" pastylek. Problem jest taki, że wy to jesteście tylko teoretykami. Ciężko z takimi dyskutować.▬

Wyleczenie jakiej choroby? Witamina C nie leczy chorób. To... witamina. Czyli substancja niezbędna do życia, zwykle wykorzystywana jako organizm w formie katalizatora reakcji biochemicznych.

MIT nr2 „Duże dawki witaminy C podanej doustnie leczą przeziębienie i grypie”
Jedynie u osób intensywnie trenujących – biegacz, kolarzy, maratończyków, narciarzy, wykazano korzystny efekt wzmacniający i odpornościowy witaminy C podanej doustnie w dawkach co najmniej 2000 mg na dobę. W pozostałych grupach ludności nie wykazano korzyści ze stosowania witaminy C doustnie większej niż placebo. Duże dawki witaminy C wchłaniają się tylko częściowo, mogą powodować biegunkę, działają moczopędnie, a ich wchłanianie jest słabe – na poziomie 45%. Małe dawki wchłaniają się w około 80%. Wniosek – większe dawki witaminy C podawanej doustnie lepiej rozłożyć na kilka dawek podawanych w odstępach czasu niż przyjąć jedną dużą dawkę.

Witamina C jest stosowana w niektórych regionach USA w leczeniu sepsy jako lek uzupełniający terapię kortykosteroidami i antybiotykami w protokole Marika (witamina C, B1, kortyzol). Skuteczność takiej terapii nie ma potwierdzenia w badaniach klinicznych, jednak wydaje się obiecująca. Niektóre kraje wprowadziły ją w tym celu do lecznictwa zamkniętego. Należy jednak zauważyć, że witamina C nie jest w tych przypadkach stosowana w megadawkach, ale w dosyć niewielkich ilościach dożylnie (1,5-3,0 g co 6. godzin) i to zawsze w połączeniu z innymi lekami (sterydami), nigdy samodzielnie. Postuluje się, że witamina C zmniejsza ryzyko wystąpienia wykrzepiania wewnątrznaczyniowego DIC oraz niewydolności wielonarządowej MODS, jeżeli zostanie podana we wczesnej fazie leczenia sepsy. Należy jednak jeszcze raz podkreślić, że witamina C nie działa w tym przypadku bakteriobójczo. Obecnie są otwierane dopiero badania kliniczne nad oceną skuteczności i bezpieczeństwa stosowania dożylnie witaminy C w sepsie: www.clinicaltrials.gov Należy jednak mieć na uwadze błąd badacza (publication bias) i że kolejne badania mogą nie potwierdzić żadnej roli witaminy C w przebiegu sepsy, czyli obalić teorię o jej możliwej skuteczności.

Hemilä H, Chalker E. "Vitamin C for preventing and treating the common cold". Cochrane Database of Systematic Reviews. 2004, 1.

Heimer KA, Hart AM, Martin LG, Rubio-Wallace S. "Examining the evidence for the use of vitamin C in the prophylaxis and treatment of the common cold". J Am Acad Nurse Pract. 2009, 21: 295–300.

Creagan ET and others. Failure of high-dose vitamin C (ascorbic acid) therapy to benefit patients with advanced cancer. A controlled trial. New England Journal of Medicine 301:687-690, 1979.

Fowler A.: Phase I safety trial of intravenous ascorbic acid in patients with severe sepsis. J Transl Med. 2014; 12: 32.

Effect of high-dose Ascorbic acid on vasopressor's requirement in septic shock. J Res Pharm Pract. 2016;5:94-100.

Marik PE: Hydrocortisone, Vitamin C, and Thiamine for the Treatment of Severe Sepsis and Septic Shock: A Retrospective Before-After Study. Chest. 2017;15:1229-1238.

▬Stres oksydancyjny, Wit c wywołuje rak itp. No patrz przepisałeś coś z netu jesteś dumny. No to ja też coś przepiszę bo widzę, że szkoda czasu na bezsensowne odbijanie piłeczki:▬

Szkoda czasu na takich idiotów jak Ty. Wiem, że takim betonom i tak nic się nie wytłumaczy, ale przynajmniej inni czytający to ludzie może nie pójdą w ślad za takimi "radami" oświeconych ekspertów.
Sam przepisujesz bełkot jakichś znachorów. Tak, stres oksydacyjny MA WPŁYW ( nie wywołuje bezpośrednio, ponieważ na to ma wpływ szereg czynników, więc nie przekręcaj wypowiedzi, jeśli nie posiadasz sensownych argumentów ) na rozwój komórek nowotworowych. Są nawet przesłanki w najnowszych badaniach, że duża podaż antyoksydantów jest czynnikiem ( podkreślam, czynnikiem - sprawdź sobie co to są czynniki powstawania nowotworów i jak się je klasyfikuje ) powstawania nowotworów.

Padayatty S.J., Katz A., Wang Y. i wsp. Vitamin C as an antioxi- dant: evaluation of its role in disease prevention. J. Am. Coll. Nutr. 2003; 22: 18–35.

Duarte T.L., Lunec J. Review: When is an antioxidant not an an- tioxidant? A review of novel actions and reactions of vitamin C. Free Radic. Res. 2005; 39: 671–686.

Carr A., Frei B. Does vitamin C act as a pro-oxidant under physi- ological conditions? FASEB J. 1999; 13: 1007–1024.

Podmore I.D., Griffiths H.R., Herbert K.E., Mistry N., Mistry P., Lunec J. Vitamin C exhibits pro-oxidant properties. Nature 1998; 392: 559.

▬tvn24 Polecam przemyśleć ostatnie zdanie.▬

Wybacz, ale nie zamierzam dumać nad teoriami, których ŹRÓDŁEM JEST TVN24. Czy Ty jesteś człowieku poważny!? To są Twoje źródła? Telewizja dla mainstreamowego, ogłupiałego obywatela? Mówią tam wszystko co jest w stanie przyciągnąć uwagę, co jest szokujące czy kontrowersyjne. Nie interesuje ich prawda, tylko sensacja - zresztą, tak działa telewizja i mass-media.
Polecam to przemyśleć.

Witamina C nie leczy raka. Może działać wzmacniająco, łagodzić skutki chemioterapii, wydłużać życie o kilka miesięcy. W połączeniu z niektórymi chemioterapeutykami, nasila ich działanie. Natomiast wykazuje efekt hamujący podziały komórek nowotworowych na liniach komórkowych in vitro. Nie ma to jednak bezpośredniego przełożenia na jej działanie in vivo. Na pewno powinna być rozważona potrzeba wprowadzenia witaminy C do lecznictwa zamkniętego, jako terapii adjuwantowej.

Witamina C korzystnie wpływa na przebieg leczenia nowotworów, jednak mega dawki powinny być podawane dożylnie, w kontrolowanych warunkach lecznictwa zamkniętego. Przyjmowanie mega dawek doustnie jest idiotyczne.

Cameron E, Pauling L. Supplemental ascorbate in the supportive treatment of cancer: prolongation of survival times in terminal human cancer. Proceeding of the National Academy of Sciences 73:3685-3689, 1976.

m****a A, Morishige F, Yamaguchi H. Prolongation of survival times of terminal cancer patients by administration of large doses of ascorbate. International Journal for Vitamin and Nutrition Research. Supplement 23:101-113, 1982.

DeWys WD. How to evaluate a new treatment for cancer. Your Patient and Cancer 2(5):31-36, 1982.

Creagan ET and others. Failure of high-dose vitamin C (ascorbic acid) therapy to benefit patients with advanced cancer. A controlled trial. New England Journal of Medicine 301:687-690, 1979.

Frei B., Lawson S. Vitamin C and cancer revisited. Proc. Natl. Acad. Sci. USA 2008; 105: 11037–1108.

Wilson, Michelle K.; Baguley, Bruce C.; Wall, Clare; Jameson, Michael B.; Findlay, Michael P. "Review of high-dose intravenous vitamin C as an anticancer agent". Asia-Pacific Journal of Clinical Oncology, 2014, 10: 22–37

Luo J, Shen L, Zheng D. "Association between vitamin C intake and lung cancer: a dose-response meta-analysis". Sci Rep 2014, 4: 6161.

Harris HR, Orsini N, Wolk A. "Vitamin C and survival among women with breast cancer: a meta-analysis". Eur. J. Cancer 2014, 50: 1223–31

ddark

▬Problem jest taki, że wy to jesteście tylko teoretykami. Ciężko z takimi dyskutować.▬

Erystyka:
Powiedzieć, że w teorii to ładnie wygląda, ale praktyka pokazuje inaczej. (Jak gdyby teoria czegoś nie uwzględniała).

A Ty jesteś "praktykiem", czyli wyciągasz swoje wnioski zaczynając od eksperymentów na zdrowiu ludzi?

bazyl74

Kamienie nerkowe. Jasne powtarzaj te bzdury pasujące komuś
I o ile witam c może zwiększyć wytwarzanie szczawianów to jednocześnie zmniejsza zdolność do jego wiązania z wapniem i tym samy z mniejsza ryzyka powstania kamieni ze szczawianów. Poza tym to nie wit c przyczynia się do ich powstania, a jej brak i dieta wysoka właśnie w szczawiany. Próbuj dalej.

No szkółki lepiej nie prowadź bo powtarzasz bzdury zakorzenione od x lat, zresztą na rękę pewnym zainteresowanym grupom. W każdym z tych badan można znaleźć luki i bezsensowną metodologię tylko po to, żeby coś udowodnić. Szkoda czasu.

Wiadomo, że witamina c nie leczy, a wspomaga i to był skrót myślowy bo pisałem na szybko. Myślałem,że ktoś tak oświecony jak ty to załapie. No myliłem się, wyciągnąłeś coś byle się doczepić bo argumentów brak.


MIT nr2 „Duże dawki witaminy C podanej doustnie leczą przeziębienie i grypie” - jakie dawki, w jakim czasie, co ile i w jaki sposób? Kolejne badanie na zlecenia robione przez d****i dla d****i. Co najmniej 2000? haha Jak to zadziałać jak to normalne zapotrzebowanie dzienne. Trzeba przyjmować x10 x20. co za manipulacja. Oczywiście jako wspomaganie organizmu.
Leczę się od lat wysokimi dawkami i działa. No jakim cudem? Nie wiadomo, no chyba cud bo w książce piszą inaczej.

Mega dawki przyjmuje się dożylnie to oczywistość, ale to przy poważnych schorzeniach, ale przy grypie nikt nie będzie strzelał sobie w żyłę. Dlatego bierze się dawki doustne, 20 g to nie maga dawka. Mega dawka to 100-200g Dla ciebie bzdura, dla innych nie. To bez znaczenia bo przy pierwszym lepszym przeziębieniu polecisz po antybiotyki. Spoko. Poza tym w żyłę nie podaje się kwasu askorbinowego bo to może zabić to tak na marginesie.

Co ma nadmiar antyoksydantów do witaminy c skoro jej dystrybucja, regulacja jest zupełnie inna, no ale fajnie to podciągnąć pod wywoływanie raka. Typowe dla takich manipulatorów jak ty. Na świecie wykonano dziesiątki tysięcy wlewów z wit c i nikomu nic się nie stało przy tych mega dawkach. Był jeden przypadek, że po wlewie zmarła jedna kobieta, ale miało to związek z czymś jeszcze innym, no ale w świat poszła wiadomość wlewy zabijają. haha manipulacja na całego. Rynek sporo warty, wit c bez możliwości patentu.

Niestety betonem jesteś ty bo medycyna idzie do przodu a to ty zostajesz w tyle. Przyjmujesz wszystko za oczywistość bo coś kiedyś ktoś napisał. No to niespodzianka. Zresztą to zauważalne, że najwięcej do powiedzenia mają wszyscy co nie mają z tym nic wspólnego. Lekarze, profesorowie, którzy nigdy tym tematem się nie zajmowali, nie praktykowali, ale mają najwięcej do powiedzenia. Szkoda to komentować.

Witamina C ulega bardzo szybkiemu rozkładowi.
Spożywając dawki rzędu 5g do krwiobiegu i tak trafi znikoma ilość, więc nie ma obawy o jakimkolwiek przedawkowaniu. Tak jak pisali poprzednicy większe dawki mogą powodować biegunki. - nie znikoma tylko szybko ulega rozkładowi więc trzeba brać to przy przeziębieniu praktycznie co godzinę. I wracamy do punktu wyjścia, czy o mega teorii o przedawkowaniu. Nie da się.

Dobra szkoda czasu bo widzę, że beton jest silny w galaktyce.

ddark

Tak, nie ma sensu na Ciebie tracić czas, bo nie masz pojęcia o czym piszesz. Piszesz dla pisania, produkując bezwartościowy słowotok. Takich nawiedzonych fanatyków jak Ty jest od groma w internecie, a nawet nie potrafią uargumentować swojej wypowiedzi wartościowymi źródłami, tylko rzucają jakieś cytaty z TVN.

TROLL MANIAKALNY (antilocalisatora propirata). Gatunek ten jest wyjątkowo
niebezpieczny, po pierwsze ze względu na swoją agresję, którą przewyższa inne
trolle, po drugie ze względu na zdolność do niemal natychmiastowej regeneracji
(raz ubity troll maniakalny rychło wraca na grupę), a po trzecie ze względu na
przywiązanie do haseł, których zdecydował się "bronić".
Na podstawie wieloletnich obserwacji doszliśmy do wniosku, że mechanizm
uwewnętrzniania hasła, tak typowy dla trolla maniakalnego, zbliżony jest
działaniem do sposobu, w jaki troll zagrodowy przyswaja sobie Netykietę. Troll
maniakalny, zasłyszawszy w otoczeniu przypadkowe zdanie (na przykład "Quake
jest lepszy od Unreala", "Światem rządzą Żydzi", "Macintosh rulez!"), zaczyna
utożsamiać je z samym sobą. Sądzimy, że trolle maniakalne traktują te zdania
jak swoje imiona. Jakakolwiek polemika z wybranym zdaniem
jest podeptaniem imienia trolla, a więc wyzwaniem go na śmiertelny bój. Proszę
jednak zauważyć, że troll maniakalny nie jest tak inteligentny jak troll
zagrodowy, ponieważ w przeciwieństwie do niego nie może zostać przyuczony do
niewygłaszania uwewnętrznionego hasła ani do jego zmiany.
Liczne doświadczenia, podparte obserwacjami, każą nam sądzić, że troll
maniakalny, który generuje w Usenecie bardzo długie
wątki angażujące liczne osoby postronne, nie rozumie słów swoich wrogów. Mimo
usilnych prób, nie tylko naszych, nie udało nam się znaleźć jakichkolwiek
związków skojarzeniowych między wypowiedziami ludzi, a odpowiedziami
udzielanymi im przez trolle maniakalne. Ponadto troll maniakalny bardzo często
spontanicznie atakuje przypadkowe osoby, które w jego mniemaniu podeptały jego
imię. Takie sytuacje zdarzają się znacznie częściej, gdy w jednym miejscu
spotka się kilka osobników trolla maniakalnego o różnych imionach.

pum20

Witamina C ulega bardzo szybkiemu rozkładowi.
Spożywając dawki rzędu 5g do krwiobiegu i tak trafi znikoma ilość, więc nie ma obawy o jakimkolwiek przedawkowaniu. Tak jak pisali poprzednicy większe dawki mogą powodować biegunki.

ddark

Napisz mi człowieku, po co spożywać więcej niż 5g jednorazowo, skoro limit transporterów wynosi 1g!? Potrafisz mi to wytłumaczyć? Jak chcesz środka moczopędnego to zaparz sobie rumianku, a jak przeczyszczającego weź gliceryny.

pum20

Napisałem w poprzednim poście. Jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem to byś wiedzial