
Czego potrzebujemy:
- 80 g banana
- 60 g oleju kokosowego w temp. pokojowej
- 60 g erytrytolu
- 100 g mąki orkiszowej
- 1 jajko
- 100 g płatków owsianych
- pół łyżeczki sody
- szczypta soli
- łyżeczka cynamonu
- opcjonalnie gorzka czekolada, orzechy
Jak wykonać:
Do miski wkładamy banana, olej kokosowy oraz erytrytol i ucieramy na gładką masę. Dodajemy pozostałe składniki i wszystko dokładnie mieszamy. Formujemy 6 kul, które spłaszczamy i układamy na papierze do pieczenia. Jeśli możecie sobie pozwolić to dodajcie na wierzch pokruszoną gorzką czekoladę. Pamiętajcie by między ciachami pozostawić odstęp, w trakcie pieczenia urosną. Pieczemy w 200 stopniach około 10 minut. Gotowe.
Wartości odżywcze:
Z porcji wychodzi nam 6 dużych ciastek.
Każde z nich to 233 kcal.
Białko 5,3 g, Tłuszcze 12,4 g, Węglowodany 26,7 g.
Smacznego!
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.

Zamiast mąki orkiszowej dałem ryżową, a zamist słodziku cukier trzcinowy.
To najlepsze ciastka owsiane jakie robiłem i jadłem, a było ich już kilka rodzajów. Nie odbiegają smakiem od kupnych np. piegusków.
ja do ciastek masła dodaje jeszcze, wtedy fajne kruche wychodzą.
A kruche Ci wychodzą bo u mnie takie wilgotne bardziej.
Skorupski, kruche mi wychodzą, moze potrzymaj je w piekarniku po wyłączeniu jeszcze by się dopiekły, moze za duzo wilgotnych składników też dajesz.
Mi pierwszy raz wyszły kruche, bo pierwszy raz dodałem cukru, ponoć to on odpowiada za kruchość.
A ja słyszałem że to masło też na to wpływa.
Ostatnio robiłem, wyszło mi tego sporo, w pracy mówili że super.
Dobrze trafiłem, bo właśnie się szykowałem za zrobienie jakichś ciasteczek.