Chris Bumstead ​​wygrał mając naderwany biceps

Najlepszy zawodnik Classic Physique Chris Bumstead podzielił się ostatnio informacją, która zszokowała wiele osób. Chociaż na Mr. Olympia 20222 był w fantastycznej formie i wygrał po raz kolejny, niektórzy zauważyli, że jego bicepsy w tym roku nie wyglądały najlepiej. Zdradził, że to dlatego, iż jeden z bicepsów był naderwany! Szczegółowo opisał proces, jaki musiał przejść, by stawić czoła kontuzji. 

„Zerwałem biceps. Nie wiem, jak to się stało(...)W środę po raz pierwszy zauważyłem lekki ból. To był dzień mojego ważenia, trzy dni przed Olimpią. Próbowałem zrobić wagę tego wieczoru i byłem bardzo wyczerpany. Twoje ciało jest wtedy bardziej podatne na kontuzje i czułem ból. Następnego dnia poczułem trochę większy ból podczas pozowania. Starałem się nie spinać mocno mięśni. W piątek bardzo bolało, więc starałem się nie pozować za dużo. Ramię było trochę spuchnięte. Pomyślałem - po prostu spróbuj teraz o tym nie myśleć. Położyłem się spać, obudziłem się następnego dnia i ramię było jeszcze bardziej spuchnięte. Oczywiście nie tak spuchnięte jak na zdjęciu sprzed oceny. Ale zestresowało mnie to. Starałem się o tym nie myśleć. Wyszedłem na scenę i czułem się naprawdę pewnie. Moja sylwetka była świetna, ale ciągle myślałem, że oto jest ta wspaniała sylwetka, którą zbudowałem, prawdopodobnie najlepsza forma w życiu, oprócz mojej ręki. Wszyscy będą mnie widzieć i mówić - dlaczego jego ramię nie wygląda dobrze? Po prostu nie mogłem tego wyrzucić z głowy”.

Chris Bumstead podzielił się zdjęciem spuchniętej ręki. Powiedział, że po zawodach wyglądała jeszcze gorzej. Na szczęście okazało się, że to tylko lekkie naderwanie i za około dwa miesiące powinien dojść do pełnej sprawności. Daje sobie teraz czas na regenerację. Bumstead powiedział, że jego celem jest wygranie kolejnych zawodów Mr. Olympia, więc nie zamierza odpuścić. Jesteście zaskoczeni informacją o naderwanym bicepsie?

Spalanie

Warto przeczytać

Komentarze (3)
lordknaga

To tylko pokazuje, jak on jest przed wszystkimi, z taka kontuzja i spuchnieta witka, dalej wygral w sumie na lajcie.

Anonim

Widać było po zdjęciach, że coś jest nie tak, bo był jakiś bardziej ponury i nieobecny niż zwykle (pomijając uśmiech nr1 do zdjęć w pozach na scenie).

P0KI

Jego bicepsy już w listopadzie były nieharmonijne. Przykra jest kontuzja, ale u niego sporo w ostatnich miesiącach tych patostanów mięśniowych.