
Kreatyna jest powszechnie uważana za bezpieczny suplement diety, dlaczego więc w studiach przypadku opisywano m.in. dysfunkcję nerek, zespół ciasnoty przedziałów powięziowych, rabdomiolizę, udar niedokrwienny, udar krwotoczny, uszkodzenie wątroby, migotanie przedsionków, ostre cholestatyczne uszkodzenie wątroby i toksyczne zapalenie wątroby?
Wyjaśnienie jest bardzo proste
Często osoby biorące sterydy anaboliczno-androgenne lub środki z grupy SARM, nie chcą się przyznać, iż doznały uszkodzeń wątroby (lub innych problemów zdrowotnych) z powodu sięgania po „złe”, „nielegalne” środki pochodzące z czarnego rynku. Wolą opowiadać, że to „skutek brania kreatyny”. Dowodem słuszności tych twierdzeń jest brak potwierdzenia wyżej wymienionych zdarzeń w badaniach klinicznych kontrolowanych placebo.
Gdyby kreatyna była szkodliwa, to przecież w setkach eksperymentów wykazano by jej negatywny wpływ na zdrowie. Tym bardziej, iż istnieją eksperymenty, w których kreatynę podawano wiele miesięcy. Poza tym jest w obrocie tak długo i jest stosowana na tak ogromną skalę, że doskonale zbadano jej wpływ na zdrowie.
Poza tym może się zdarzyć, iż osoba biorąca kreatynę doznaje określonych zaburzeń np. rozpadu mięśni (rabdomiolizy). Dlaczego? Bo kreatyna pozwala ciężej i dłużej trenować, zwiększa zasoby energetyczne tkanek. Nadmierny trening w skrajnym przypadku powoduje rozpad muskulatury. Rozpad mięśni może z kolei uszkodzić nerki.3
Czy można wyciągać wniosek, iż to kreatyna spowodowała uszkodzenie nerek?
No właśnie. Ta sama historia dotyczy uszkodzenia wątroby, z reguły przyczyną są grubego kalibru środki farmakologiczne (np. doustne SAA w rodzaju Metanabolu, Anapolonu, Oral-turinabolu czy Winstrolu), a nie suplementy diety. Przy tym warto pamiętać, iż część „szokujących” doniesień dotyczy badań na zwierzętach, którym serwuje się z reguły zabójcze dawki testowanych związków. Wtedy pojawiają się skutki uboczne, ale przecież nikt nie bierze kilkudziesięciokrotnie większej niż sugerowane dawki kreatyny czy kofeiny.
Zespół ciasnoty przedziałów powięziowych (ZCPP) występuje w 5% przypadków ostrego niedokrwienia kończyn dolnych, przy czym w ostrym niedokrwieniu na podłożu urazowym w 25% przypadków. W literaturze opisywano zespół ciasnoty przedziałów powięziowych, który często jest związany z rabdomiolizą wysiłkową u mężczyzn intensywnie ćwiczących i suplementujących kreatynę, ale nie ma dowodów na związek przyczynowy między tymi objawami a suplementami kreatyny.
Przykładowo w jednym z przeglądów badań odnotowano zespół ciasnoty przedziałów powięziowych u kobiety, ale okazało się, iż objawy pojawiały się wcześniej, przed rozpoczęciem suplementacji, a objaw ten został zgłoszony jako związany z urazem.
Podsumowanie
Mimo szeregu zdarzeń opisanych w studiach przypadku nie sposób powiązać ich ze stosowaniem kreatyny. Nie udało się uzyskać tych samych skutków ubocznych, w dobrze kontrolowanych warunkach. Analizy przypadku są może i ciekawe, ale mogą wprowadzać w błąd.
Pewien 37-latek na zawodach w kulturystyce spożył ok. 5 g johimbiny, do szpitala dotarł bez świadomości. Miał nadciśnienie, tachykardię oraz drgawki. Podano mu diazepam oraz klonidynę. Po 12 godzinach zabiegów lekarskich wrócił do zdrowia.
Czyli to oznacza, iż johimbina może zabić? Nie, to iż podawanie 5000 mg środka jest groźne dla zdrowia, bo normalne dawkowanie rzadko przekracza kilkadziesiąt mg (10-30 mg). Inny młody człowiek spożył odpowiednik 4 g kofeiny, a normalnie stosuje się co najwyżej 600 mg. Przeżył, ale cierpiał z powodu poważnych skutków ubocznych.
Kreatyna jest bezpieczniejsza od johimbiny czy kofeiny, jej solidne przedawkowanie (50 g zamiast 5 g dziennie) może wiązać się co najwyżej z efektem przeczyszczającym. Cóż, suplementy diety nie są zabezpieczone przed głupotą użytkownika.
Referencje, badania:
Deborah L. de Guingand Risk of Adverse Outcomes in Females Taking Oral Creatine Monohydrate: A Systematic Review and Meta-Analysis https://www.mdpi.com/2072-6643/12/6/1780/htm

czytałem kiedyś że kreatyna powoduje wzrost poziomu DHT co może być przyczyną pogorszenia cery oraz utraty włosów
Nasz farmakolog @Sławomir Ambroziak omawiał tę kwestię. Korzyści są jednak niewspółmierne, wcinam kreatynę ja, mój ojciec 76-letni, oraz syn 18-letni. https://www.sfd.pl/art/Suplementy/10_supermocy_i_korzy%C5%9Bci_zdrowotnych_podczas_suplementacji_kreatyn%C4%85-a4740.html
U mnie kreatyna leci ponad 5 lat w ilości 10 gram dziennie i wszystkie badania itp top. Przerw żadnych nie robię
Bajka, pisałem tyle razy, a ciągle jest to powtarzane. W jednym badaniu to stwierdzono, jak masz źle geny to lysiejesz, jak nie, to mimo teścia i pochodnych dht nie wylysiejesz.
czyli rozumiem że kreatyna nie powoduje wzrostu DHT ?
Ja u siebie zauważyłem przy systematycznych zażywaniu kreatyny w dawce 5gr na dobę przekroczenie poziomu kreatyniny (wynik z krwi po miesiącu brania) odstawiłem i po 3 tygodniach poziom kreatyniny był już w normie
O interpretacji takich wyników tez pisał farmakolog S. Ambroziak, że to bzdura i nie ma to nic wspólnego z uszkodzeniem nerek. Oprócz tego wydaje mi się, z Ty powinieneś sobie odpuścić kreatynę, będziesz miał mniej stresów na głowie.
https://zapytaj.sfd.pl/czy-przyjmowanie-kreatyny-wplywa-na-stezenie-kreatyniny-we-krwi-q1887
Dziwny ten wzrost kreatyniny przy stosowaniu kreatyny bo u mnie nie ma odzwierciedlenia w pobiciu kreatyniny przy żadnych dawkach
ja mam to samo z kreatynina, jak leci kreatyna to jest troche wyzej niz jak nie leci a tak czy inaczej jakas mase mam i zawsze mam kreatynine powyzej normy przecietnego kowalskiego :-)
Chlopaki kolejny raz pisza, ze powiazanie DHT i lysienia to bajka, ze "jak masz geny, to lysiejesz". Dla ludzi, ktorzy WLASNIE MAJA GENY, podbijanie DHT kreatyna PRZYSPIESZY lysienie. Nikt nie mowi, ze jak ktos ma cebulki wlosowe odporne na dzialanie DHT, to kreatyna spowoduje lysienie.
Jakaś krucjata Januszy na kreatynę, w łysieniu androgenowym trzeba trzymać się odpowiedniej diety, jeżeli misiaczki już naskakujecie na wybrany produkt. Należy odstawić cukry proste, alkohol, nie wp*****lać mięsa z antybiotykami itd., dosyć wymagająca dieta dla większości, ale wiadomo tylko kreatyna przyspieszy, a nie 5 browarków na noc i kawka i papieros na śniadanie.
Tak czy inaczej, dla ogólnego zdrowia i formy nie warto jej pomijać w regularnej suplementacji.
@Bassman - jeszcze jakies domorosle porady dietetyczne? Takie truizmy to mozesz rzucac na kursach dla fitnessiar. Kazdy trenujacy na powaznie ogranicza cukry proste, kawe/kofeine, alkohol, nie mowiac o tytoniu. I nie ma to praktycznie zadnego zwiazku z lysieniem androgenowym. Wieksze znaczenie ma mleko i wspomniana kreatyna.
Badanie przeprowadzone w 2009 w USA na futbolistach pokazało że kreatyna powoduje wzrost DHT, jednak konkluzja była taka że każdy reaguje indywidualnie, a jeżeli masz skłonności genetyczne to i tak wyłysiejesz, dokładny wpływ kreatyny na wypadnie włosów nie został stwierdzony. Skupiłbym się bardziej na zadbaniu o dietę i sprawdzeniu czy w naszym organizmie nie brakuje cynku oraz jodu i żelaza. Niedobór cynku może nasilać wypadnie włosów, bo reguluje prace gruczołów łojowych itd. najłatwiej jest straszyć danym produktem nie skupiając się na profilaktyce.
Mój ojciec nie miał włosów w wieku 40 lat, ja mając niemalże 50 mam całkiem ok czuprynę. Jednak ja stosuję kreatynę od osiemnastego roku życia niemalże nonstop. :) :) To samo z białkiem, a nerki i wątroba jak u dziecka. Często jednak zapomnę wypić w weekend.
Tzn. o wódce mało kiedy pamiętam.
@K0currro Każdy trenujący ogranicza cukry proste i alkohol? Co innego obserwuje na siłowniach i po wynikach podopiecznych i jak oszukują w swoich dietach. Proponuję zasięgnąć więcej informacji jaki wpływ ma dieta na łysienie androgenowe, tych produktów jest znacznie więcej, a finalnie i tak tego nie unikniesz będziesz łysą pałą.
Czy można wyłysieć od kreatyny? Kreatyna a wypadanie włosów
Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/art/Suplementy/Czy_mo%C5%BCna_wy%C5%82ysie%C4%87_od_kreatyny_Kreatyna_a_wypadanie_w%C5%82os%C3%B3w-a6419.html
dokladnie... sam stres bedzie mocno szkodliwy, nie mowiac o uzywkach, czy wlasnie zlej diecie, czy produktach z poluparnych fast foodow