
Aktualizacja 2024-10-20
Trening mięśni naramiennych wymaga wyjątkowej koncentracji i precyzyjnego planowania. W przeciwieństwie do niektórych grup mięśniowych, barki nie potrzebują gigantycznych obciążeń ani ogromnej objętości treningowej. Zamiast tego, liczy się technika, ponieważ mięśnie naramienne są wrażliwe ze względu na swoją budowę anatomiczną i dużą swobodę ruchu. Źle dobrana technika może prowadzić do kontuzji, co jest szczególnie problematyczne, zważywszy na to, że barki są kluczowe w wielu ćwiczeniach siłowych.
Na co zwrócić szczególną uwagę i jakich błędów unikać?
Unikaj ciężkiego wyciskania z klatki piersiowej w pozycji siedzącej
Wyciskanie z dużym obciążeniem może być pożądane, ale tylko pod warunkiem, że wykonujemy je poprawnie. Zbyt ciężkie wyciskanie sztangi w pozycji siedzącej na ławce może prowadzić do urazów. Wyciskanie w pozycji stojącej, jak np. wyciskanie żołnierskie czy push press, jest bardziej korzystne, ponieważ pozwala na większą mobilizację mięśni core, co pomaga chronić barki.
Guillermo Escalante, lekarz medycyny sportowej, zwraca uwagę na to, że mięśnie naramienne w pozycji maksymalnie opuszczonej sztangi są całkowicie rozciągnięte, a ich generowana siła jest niewielka. W takich warunkach barki są bardziej narażone na urazy, szczególnie u osób początkujących lub trenujących bez odpowiedniego nadzoru.
Prostowanie w łokciach podczas wznosów bocznych
Wznosy boczne są jednym z najczęściej wykonywanych ćwiczeń na barki, ale wiele osób popełnia błąd, wykonując je z prostymi łokciami. To prowadzi do przeciążenia stawów łokciowych, zamiast odpowiedniego zaangażowania mięśni naramiennych. Łokcie powinny być zawsze lekko zgięte (45–90 stopni), co pozwala tricepsom na stabilizację i chroni łokcie przed kontuzjami.
Prostowanie przedramienia podczas wznosów w opadzie tułowia
Podobnie jak w przypadku wznosów bocznych, wznosy w opadzie tułowia często kończą się angażowaniem tricepsów zamiast tylnej części mięśnia naramiennego. To częsty błąd, który uniemożliwia efektywne trenowanie tylnej części barku. Należy skupić się na zgięciu łokcia, aby izolować ruch i skupić się na mięśniu naramiennym, a nie na tricepsach.
Zbyt bliskie ustawienie rąk na sztandze podczas podciągania wzdłuż tułowia
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia to ćwiczenie często wykonywane z nieodpowiednią techniką, zwłaszcza gdy chwyt jest zbyt wąski. Taki chwyt przeciąża nie tylko barki, ale również nadgarstki, co może prowadzić do bólu i kontuzji. Rozwiązaniem jest zastosowanie szerokości chwytu na wysokości barków lub zmiana na podciąganie hantli, co pozwala na większą swobodę ruchu i mniejsze obciążenie stawów.
Zapominanie o treningu mięśni rotatorów
Mięśnie rotatory są niezwykle ważne dla stabilności barków, ale często są pomijane w treningach. Choć podczas ćwiczeń z wolnymi ciężarami mięśnie rotatory są angażowane, to ich celowy trening i mobilizacja są kluczowe dla zapobiegania kontuzjom. Zbyt często ignorujemy fakt, że rotatory wewnętrzne stawów barkowych mogą ulegać przykurczom, co ogranicza pełną mobilność. Aby tego uniknąć, warto włączyć do planu treningowego ćwiczenia rotacyjne, które wzmacniają te mięśnie i pomagają utrzymać zdrową funkcję barków.
Jakie ćwiczenia rotatorów warto włączyć do treningu?
Mięśnie rotatory pełnią kluczową funkcję stabilizacyjną, zwłaszcza w ruchach overhead (nad głową), takich jak wyciskanie sztangi. Dlatego warto regularnie wprowadzać ćwiczenia mające na celu ich wzmocnienie. Oto kilka przykładów:
- Rotacja zewnętrzna z gumą oporową – przyczep gumę do stabilnego punktu na wysokości talii i wykonuj rotację ramienia na zewnątrz, utrzymując łokieć przy boku. To ćwiczenie skutecznie aktywuje mięśnie rotatorów zewnętrznych.
- Rotacja wewnętrzna na wyciągu dolnym – podobne do rotacji zewnętrznej, ale skierowane na mięśnie rotatorów wewnętrznych. Wykonuj rotację ramienia do wewnątrz, trzymając łokieć przy ciele.
- Face pull z linką wyciągu górnego – to ćwiczenie angażuje zarówno tylne aktony barków, jak i mięśnie rotatorów. Ważne, aby zachować odpowiednią technikę i kontrolować ruch.
Zwiększ efektywność treningu barków
Pomimo że trening mięśni naramiennych wymaga szczególnej ostrożności i precyzyjnej techniki, nie oznacza to, że nie można dążyć do progresji siłowej. Należy jednak pamiętać o kilku ważnych zasadach:
- Wprowadź rozgrzewkę rotatorów – przed rozpoczęciem ciężkich serii warto poświęcić kilka minut na rozgrzewkę mięśni rotatorów. Może to być seria lekkich wznosów hantli w różnych płaszczyznach czy też rotacje ramienia z lekkimi oporami. Zapobiegnie to kontuzjom i poprawi mobilność.
- Stopniowo zwiększaj obciążenie – nie próbuj od razu dźwigać ogromnych ciężarów. Skup się na stopniowym zwiększaniu obciążeń, aby uniknąć niepotrzebnego przeciążenia barków.
- Zachowaj kontrolę w każdym ruchu – mięśnie naramienne nie potrzebują dynamicznych i gwałtownych ruchów. Skoncentruj się na wolnej, kontrolowanej technice, która pozwoli na precyzyjne zaangażowanie mięśni bez ryzyka kontuzji.
Podsumowanie
Trening barków wymaga odpowiedniego podejścia, które łączy technikę, ostrożność i progresję siłową. Wykonywanie ćwiczeń takich jak wyciskanie sztangi nad głową, wznosy boczne czy wznosy w opadzie tułowia może być bardzo efektywne, jeśli stosujemy odpowiednią technikę i unikamy typowych błędów. Pamiętaj, aby dbać o mięśnie rotatory i unikać kontuzji, wprowadzając regularne ćwiczenia stabilizujące i rozciągające barki.
Zadbaj o to, aby każde powtórzenie było wykonywane z pełnym skupieniem, unikając dynamicznych ruchów, które mogą przeciążać stawy. Dzięki temu Twoje barki będą silne, stabilne i zdrowe przez długie lata.
Źródła:
Exercise-Based Muscle Development Programmes and Their Effectiveness in the Functional Recovery of Rotator Cuff Tendinopathy: A Systematic Review: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33809604/
Shoulder stretching versus shoulder muscle strength training for the prevention of baseball-related arm injuries: a randomized, active-controlled, open-label, non-inferiority study: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/36543874/

Bardzo dobry artykuł - 5/5.
Co do punktu 4, czyli podciągania sztangi wzdłuż tułowia, to jeśli już zdecydujemy się wykonywać to ćwiczenie, należy po pierwsze zastosować chwyt przynajmniej takiej szerokości jak nasze barki, po drugie najlepiej jest przyciągać sztangę nie do brody tylko do mostka.
Tak pisał swego czasu Knife.
Od siebie dodam, że w tym ćwiczeniu wskazany jest dodatkowo rozsądny dobór obciążenia tak aby wykonać w serii ok. 8-15 powt.
ogolnie barki ze wzgledu na swoja wielka swobode ruchu należą do tych stawów, które dośc czesto ulegają urazom. tutaj faktycznie trzeba uwazac na ciezary jakimi bedziemy operowac.
Generalnie to ćwiczenie nie jest anatomicznie dobrym wyborem - jest wiele dużo lepszych zamienników.
Ćwiczenie do kosza.