
Mięśnie naramienne zbudowane są z trzech aktonów, które w zależności od przewagi wykonywanego ruchu, uruchamiane są w części przedniej, bocznej lub tylnej.
Aby zaangażować wszystkie trzy aktony, powinniśmy dostarczać im jak najbardziej kompleksowych zestawów ćwiczeń lub też korzystać z tych ćwiczeń, które w pełni wykorzystują funkcję naszych stawów barkowych.
Tym razem zamiast rozpiski planu treningowego na barki, proponujemy Wam jedno ćwiczenie będące pewną formą serii łączonej, gdzie wykonujemy 4 komponenty ruchowe jedna po drugiej. Ćwiczenie stosowane jest zazwyczaj w 3 seriach, a przerwy między nimi wynoszą maksymalnie 90 sekund.
Kompleks treningowy
https://www.youtube.com/watch?v=vEMoSpJfoZk
- Wznosy w przód z hantlami w ilości 4-6 powtórzeń
- Wznosy boczne w ilości 4-6 powtórzeń
- Wznosy typu Y kciukami do góry w ilości 4-6 powtórzeń
- Wznosy w przód ze skrętem do wewnątrz w ilości 4-6 powtórzeń
Co z ciężarami?
Zastosowanie solidnego obciążenia jest zdecydowanie jednym z najlepszych sposobów na to, aby wypracować więcej masy mięśniowej. Jednak strategia tego typu nie zawsze sprawdza się w przypadku mięśni naramiennych. Stawy barkowe dzięki temu, że posiadają sporą swobodę ruchu, są dość delikatne w swojej strukturze.
Nie zawsze jesteśmy w stanie zaatakować je dużymi ciężarami, które mogą łatwo przyczynić się do kontuzji. Oczywiście podstawowe ruchy wyciskania z dużym obciążeniem są wskazane, jednak niekoniecznie ciężkie hantle będą dobrym wyborem w kontekście przedstawionych wyżej ruchów.
W przypadku zaprezentowanych ćwiczeń ciężkie hantle łatwo będą destabilizowały staw, co może doprowadzić do jego przeciążenia i wystąpienia stanu zapalnego. A to oznacza szybką drogę do problemów z barkami. Co więcej, znaczne obciążenie będzie włączało do pracy inne, silne grupy mięśniowe, które wspomagają pracę mięśni naramiennych.
Wykonując powyższe ćwiczenia, skoncentruj się maksymalnie na czuciu mięśniowym. Obciążenie powinno grać tutaj drugoplanową rolę i nie powinno być podstawą treningu. Ruchy powinny być wykonane dokładnie, w pełnym zakresie ruchomości. Tego typu strategia sprawi, że Twoje barki będą okrągłe i pękate.

Trochę brakuje mi dołączenia wznosów w pochyleniu tułowia.
wg mnie też, ale dziś to zrobiłem i całkiem, całkiem...dość kompletnie barki spompowane
Bull - nie wątpię. Sam zastąpiłbym jedno z trzech ćwiczeń wznosów przodem w górę na wznos w bok w pochyleniu tułowia.
A który z tych ruchów uaktywni znacząco tylni akton?
Znacząco to pewnie nie i raczej bym to widział jako dobitkę, także z racji obciążeń.
ogolnie tylny akton naramiennego bedzie aktywowany w kazdym ruchu naszego ramienia, jednak jak rozumiem zalezy CI na tym, aby dolownie ukierunkowac na niego ruch, wtedy mozey dodatkowo, jako dodatkowy element kompleksy daj odwrote rozpietki w opadzie tulwia, czy jak kto woli wznosy w opadzie.
osobisce bardziej tylem barkow zajmuje sie na treningu grzbietu