
Wzrost ma ogromny wpływ na budowanie sylwetki. Wiele osób używa różnych argumentów jako wymówek do niećwiczenia. Jedni twierdzą, iż są ektomorfikami i dlatego nie osiągają sukcesu. Inny człowiek opowiadał mi, że nie może uzyskać waskularyzacji na rękach (tzn. widocznych żył na bicepsie).
Kobiety kontra mężczyźni
Mówił tak do momentu, gdy pokazałem mu film z podciąganiem na drążku wykonywanym przez pewną kobietę. Wykazuje ona waskularyzację i nawet widać u niej „docięcie” mięśni grzbietu. A przecież kobiety mają wielokrotnie trudniejsze zadanie od mężczyzn.
Po pierwsze, mają słabszą górę ciała. Po drugie, gorsze środowisko hormonalne (estradiol i progesteron > testosteron). Po trzecie, naturalnie większy procent tkanki tłuszczowej (nawet ponad 20%). Większość problemów związanych z budowaniem masy lub pozbywaniem się tkanki tłuszczowej wynika z lenistwa, stosowania złej diety i niewłaściwego treningu.
Wzrost a budowanie siły
Faktem jest, iż osoby niższe będą miały łatwiej pod kilkoma względami. Po pierwsze, zakres ruchu jest o wiele mniejszy. Dlatego Andrey Belyaev przy wzroście poniżej 1,7 m wzrostu i wadze 90/100 kg posiada następujące rekordy w trójboju siłowym:
- bez sprzętu (np. z pasem i ściągaczami na kolana, które nie poprawiają wyniku): 320 kg przysiad, 250 kg wyciskanie, 395 kg martwy ciąg, razem 920 kg
- w sprzęcie, wielowarstwowym: 420 kg przysiad, 305 kg wyciskanie, 365 kg martwy ciąg (martwy ciąg – osiągał różne wyniki, w różnym czasie)
Szczególnie widać przewagę takich osób w martwym ciągu sumo i przysiadach. Nie zmienia to faktu, iż naprawdę wysocy zawodnicy też biją rekordy (a większość strongmanów ma więcej, niż 185 cm wzrostu). Przykładowo, jeden z najsilniejszych ludzi na ziemi — Eddie Hall (mający 1.9 m wzrostu) - zaliczył w martwym ciągu 500 kg. Z kolei mający ponad 2 metry wzrostu Hafþór Júlíus Björnsson (słynny strongman i aktor), zaliczył ostatnio 472 kg w martwym ciągu.
https://www.youtube.com/watch?v=3mWIOJr5i4I
Film: Hafþór Júlíus Björnsson i 472 kg w MC.
https://www.youtube.com/watch?v=T9Y4o_BqC0A
Film: Eddie Hall i 500 mg w MC.
W skrócie wygląda to następująco:
https://youtu.be/KP5h45jL3tQ
BRIAN SHAW I 465 KG W MC w marcu 2019 r.
https://www.youtube.com/watch?v=sqZB0eZtw9E
BRIAN SHAW I 517 kg w MC na oponach Hummera.
UWAGA: inny będzie wynik w MC na oponach Hummera i giętkim gryfie, inny na sztywnym gryfie z ciężarami trójbojowymi, inny z wysokości kolan, inny z ziemi.
- Haftur Julius Bjornsson - 206 cm (MC 472 kg)
- Brian Shaw 203 cm (MC 465 kg co widać na filmie z marca 2019 r.; ma też rekord 517 kg na oponach Hummera)
- Dave Ostlund 201 cm (MC 376 kg)
- Terry Hollands 200 cm (MC 450 kg)
- Sebastian Wenta 200 cm (MC 350 kg)
- Janne Virtanen 196 cm (MC 380 kg)
- Mark Felix 193 cm (MC 405 kg)
- Mikhail Koklyaev 192 cm (MC 417.5 kg RAW, 3 x 400 kg)
- Zydrunas Savickas 191 cm (MC 445 kg zwykły, 523 kg - opony Hummera)
- Eddie Hall 190 cm (MC 500 kg, rekord świata)
- Svend Karlsen 188 cm (MC 3 x 370 kg; 1 x 410 kg)
- Krzysztof Radzikowski 186 cm (MC 430 kg; na filmie 425 kg)
- Mariusz Pudzianowski 185 cm (MC 415 kg; deklarowano więcej, ale brakuje na to filmu)
- Derek Poundstone 185 cm (MC ~ 455 kg na treningu)
- Andrey Malanichev 180 cm (MC 400 kg bez sprzętu)
https://www.youtube.com/watch?v=vwxXtRu2fwE
Film: największe ciężary w podrzucie.
Ponadto jeden z najsilniejszych ciężarowców wszechczasów (i w ogóle żyjących kiedykolwiek ludzi), Leonid Taranenko, miał ok. 1,8 m wzrostu, co nie przeszkodziło mu podrzucić 266 kg i wyrwać 209 kg. Napiszę tylko, iż Taranenko wyciskał stojąc (bez użycia nóg) 230 kg. Wykonał przysiad tylny z ciężarem 380 kg, ale z 2-sekundową pauzą na dole i doszedł do "trójek" w przysiadach przednich z ciężarem 300 kg (takich ludzi obecnie jest garstka, na całym świecie, i to w większości próbują tych przysiadów w bandażach czy nawet w kostiumie).
Ronnie Coleman wykonywał niepełnozakresowe przysiady w bandażach (dających nawet 20-30 kg „przebitki”) z ciężarem 265 kg i to wystarczy za komentarz. Najbardziej zabawne, iż niektórzy internetowi eksperci uznali przysiad przedni Jaya Cutlera (na suwnicy Smith’a) z ciężarem ponad 180 kg za „wyczyn następnego słabego kulturysty”. No pewnie, bo na każdej siłowni 180 kg w siadach przednich jest normą…
https://www.youtube.com/watch?v=_QhioUg-lVk
Film: człowiek, który zaprzecza wszelkim teoriom, przy prawie 2 m wzrostu rwie 220 kg i podrzuca 264 kg (kiedyś Leonid Taranenko „spalił” 270 kg i prawdopodobnie nikt nie próbował podrzucić więcej, niż Andrei Chemerkin, czyli 272 kg).
Ponadto teorię „korzyści z niskiego wzrostu” obala mający 1,97 m wzrostu Lasha Talakhadze. Ma on szansę być najsilniejszym człowiekiem wszechczasów w podnoszeniu ciężarów, gdyż obecnie zbliżył się do „starego” rekordu w podrzucie (ustanowionego przed zmianą kategorii wagowych). Lasha waży ~ 20 kg więcej niż Leonid Taranenko. Ponadto ten ostatni próbował podchodzić do 270 kg chwilę po podrzuceniu 266 kg (co też mogło mieć kolosalne znaczenie). W podobnych okolicznościach Eddie Hall „spalił” (o centymetry) rekord w podrzucie belki – 230 kg.
Wzrost a budowanie masy
Wydaje się, iż osoby niższe osiągają bardziej imponujący wygląd sylwetki, gdyż mają mniejszą „ramę”. Szczególnie widać to na przykładzie obwodów ramion. Lee Boyce twierdzi, iż dorzucenie 1 kg mięśni będzie bardziej widoczne u niższej osoby, w porównaniu do tej wysokiej.
Czy jest to prawda?
Pewnie tak, biorąc pod uwagę, iż aby konkurować z Arnoldem, Lou Ferrigno musiał ważyć o wiele więcej kg (miał ok. 1,95 m wzrostu, Arnold zapewne miał o wiele mniej niż deklarowane 1,88 m wzrostu). W latach 70. Ferrigno prawdopodobnie ważył ~130 kg, a więc wagowo przewyższał Arnolda i to co najmniej o 20 kg (nawet biorąc pod uwagę wagę Arnolda poza sezonem, różnica jest znaczna). Arnold wygrywał zawody Mr. Olympia w latach 70. XX wieku, ważąc na scenie 106-107 kg.
https://www.youtube.com/watch?v=Afx5I8UNgH8
Film: Dorian wygrywa pierwszy konkurs Mr. Olympia w 1992 r. i rozpoczyna wieloletnie panowanie.
Z czasem zmieniły się też kryteria oceny kulturystów. W latach 90. XX wieku w cenie zaczęła być absurdalnie duża masa. W ten trend wpisał się Dorian Yates, który zdominował lata 90. XX wieku (Mr. Olympia: 1992, 1993, 1994, 1995, 1996, 1997). Deklaruje on, iż ma 1.8 m wzrostu (tak mówił w wywiadzie na kanale Joe Rogana). W Internecie różne źródła podają, iż Yates ma 1.78 m wzrostu. Dorian zgarniał statuetki Sandowa przy wadze ok. 120 kg, poza sezonem ważył 135 kg.
Aby w ogóle się liczyć, w latach 90. XX wieku Lou Ferrigno ważył już na scenie ~ 143 kg, a Ronnie Coleman w 2009 r. ważył już 133 kg, czyli 50 kg więcej niż Frank Zane, który zdobył kilka statuetek Sandowa w latach 70. XX wieku.
https://www.youtube.com/watch?v=FyhzyakD378
Film: Markus Ruhl jeden z największych kulturystów na scenie.
W ten trend wpisał się Markus Ruhl. Był jednym z największych masowych potworów — przy 178 cm wzrostu ważył na scenie ~125 kg (a więc więcej niż Dorian Yates). Ruhl jest jednym z wielu najlepszych na świecie kulturystów, którzy nie zostali właściwie ocenieni przez sędziów. Zajął tylko 5 miejsce na Mr. Olympia w 2004 r. Z drugiej strony można zrozumieć pozycję Ruhla, skoro jego konkurentami byli Ronnie Coleman, Jay Cutler czy Dexter Jackson (te osoby nie wymagają przedstawiania ani opisywania).
Czy to przypadek, iż Jay Cutler (światowa elita kulturystyki) też ma ~1.75 – 1.78 m wzrostu? (jak w przypadku Arnolda, brakuje tu pewnej informacji o wzroście 4-krotnego Mr. Olympia). Prawdopodobnie Arnold dodał sobie sporo centymetrów. Tak samo deklarowane przez niego rozmiary, np. ramion, są niewiarygodne, biorąc pod uwagę masowe potwory lat 90. XX wieku (np. Ronniego Colemana czy Doriana Yatesa).
Ronnie Coleman według różnych źródeł też miał ok. 180 cm wzrostu, przy tym ważył na scenie nawet 136 kg.
Podsumowanie
Wydaje się, iż niski wzrost ma pewne zalety w kulturystyce i podnoszeniu ciężarów, choć obecnie coraz więcej zawodników zaprzecza tej tezie. Większość strongmanów ma powyżej 1.85 m wzrostu.
W podnoszeniu ciężarów coraz częściej trafiają się wysocy zawodnicy (Koklyaev też nie był niski, miał 1,93 m wzrostu, z powodzeniem rywalizował w strongman, ciężarach, trójboju – podrzucał 250 kg, rwał 211 kg, przysiadał bez sprzętu 360 kg, wyciskał 230 kg, podnosił 417,5 kg w martwym ciągu). Wysokie osoby, mające problem z martwym ciągiem, mogą efektywnie wykorzystać wersję tego ćwiczenia wykonywaną z podwyższenia (ang. rack-pull).
Wyciskanie leżąc: dla wielu osób o długich ramionach dobrym uzupełnieniem (lub zamiennikiem) może być wyciskanie od ogranicznika (ang. pin-press). Ogólnie, osoby wysokie, mające problem z „zabudową ramy”, powinny skupić się na ćwiczeniach izolowanych, dodatkowych niekoniecznie na „wielkiej trójce” (przysiad, martwy ciąg, wyciskanie).
Jeśli chodzi o ramiona, będą to warianty uginania, prostowania ramion, wyciskania francuskie itd. Prawdopodobnie u niższych osób szybciej będą widoczne efekty treningu, pod względem masowym, a wyżsi zawodnicy będą musieli „wrzucić” na ramę o wiele więcej mięśni, aby było to zauważalne.
Referencje:
https://forums.sherdog.com/threads/an-interview-with-leonid-taranenko.858789/

Wkradły się błędy, Brian Shaw 203 cm (MC 465 kg), Krzysztof Radzikowski 186 cm (MC 430 kg), Sebastian Wenta 200 cm (MC 350 kg),
No dobra, BRIAN SHAW wciągnął nawet 1140 lbs (nawet 517 kg) ale na oponach Hummera : https://www.youtube.com/watch?v=sqZB0eZtw9E A to zupełnie co innego, niż MC na ciężarach trójbojowych i zwykłym gryfie. Dlatego jest jego wynik. Tak samo SHAW zaliczył 1115 lbs czyli ~ 505 kg na zwykłym gryfie, ale ... z wysokości kolan): https://www.youtube.com/watch?v=OHHHWdRuugw Co do RADZIKOWSKIEGO gdy był pisany ten fragment nie podnosił więcej.
Zaktualizowałem, SHAW co roku podnosi więcej. Co do WENTY muszę poszukać filmu z rekordem. Radzikowski kiedyś był dużo słabszy.
Brian Shaw na tym materiale podniósł 1125 lbs - 465kg https://www.youtube.com/watch?v=KP5h45jL3tQ&t=612s, wiadomo, a co do Radzikowskiego, materiał jest z 425kg https://www.youtube.com/watch?v=BBwGfuVpi2A ale w wywiadach mówił, że jego wynik wynosi 430kg.
Nie 1125 lbs, a 1025 lbs miało być.
Shaw z tego roku na Arnoldzie zaliczył 1021lb/463kg https://www.youtube.com/watch?v=YwaC4iOjUFw
Hmmm, to jest nawet logiczne, żeby osoba wysoka bardziej skupiła się na ćwiczeniach izolowanych niż na wielostawowych.
Wzrost ma ogromny wpływ na budowanie sylwetki. Wiele osób używa różnych argumentów, jako wymówek do niećwiczenia. Jedni twierdzą, iż są ektomorfikami i dlatego nie osiągają sukcesu. Inny człowiek opowiadał mi, że nie może uzyskać waskularyzacji na rękach (tzn. widocznych żył na bicepsie). Mówił tak do momentu, gdy pokazałem mu film z podciąganiem na drążku wykonywanym przez pewną kobietę. Wykazuje ona waskularyzację i nawet widać u niej „docięcie” mięśni grzbietu....
Nie wiem co ma byc miara sukcesu, ale brales kiedys pod uwage, ze jezeli ktos nie jest sprzątaczką, ochroniarzem, sportowcem czy żołnierzem, a ma poważną, wymagającą pracę, czy to jako naukowiec, lekarz czy inżynier, to nie jest w stanie poświęcać na wykroki i przykucanie takiej ilosci energii jak na przyklad jakis kierowca czy ochroniarz z Tesco? Dlaczego waskualuzacja ma byc miara sukcesu? Ja rozumiem, ze waskularyzacja Arnolda czy Ferrigno mogla byc miara sukcesu Weidera czy innych sedziow IFBB, ktorzy sie odpowiednio "zajmowali się" mlodymi zawodnikami, ale powaznego czlowieka? Czy jak do Elona Muska przyjdzie zwaskuluzowany Dexter Jackson, to on odniosl jakikolwiek sukces? Że się wypiął, czy napiął? Nie róbmy k**** z logiki...
Uderz w stół, a się odezwą sebixy z komplexami. Zredukuj się do 10% i przestań pieprzyć głupoty człowieku. Akurat żołnierze mają mniej czasu niż inni na trening, bo niektóry 6-8 miesięcy w roku są na wyjazdach (poligony, ćwiczenia, treningi sztabowe etc.)
Jeśli coś robisz na siłowni to miarą sukcesu jest:
- siła,
- masa, obwody,
- masa, docięcie,
Masz obwody bez docięcia to idź pchać karuzelę po sezonie i nie wylewaj żali na SFD.
Dobrze, że poruszyłeś temat MUSKA:
"Billionaire tech investor Mark Cuban gets at least an hour of cardio per day."
Miliarder Mark Cuban robi codziennie przynajmniej 1 h aerobów...
Dyrektor generalny/zarządzający W APPLE codziennie wstaje 4:30 - 5:00 by kilka razy w tygodniu pójść na siłownię.
Elon Musk trenuje 2x w tygodniu.
Dyrektor generalny/zarządzający LearnVest prawie codziennie chodzi na jakieś zajęcia w klubie...
https://www.inc.com/business-insider/what-12-top-tech-executives-do-to-stay-in-shape.html
I tak można pisać godzinami.
Większość z tych "strasznie poważnych ludzi" nie dożywa emerytury, a całe życie spędzają w pracy i nic z tego nie mają. Większość moich sąsiadów profesorów dawno gryzie piach, nie dożyli nawet 60-tki. No tak, ale pewnie, lepiej że pili alko i jarali fajki, niż chodzili na siłkę "bo nie ma na to czasu".
Wywal z domu telewizor to zobaczysz, ile masz wolnego czasu (nie mam TV w domu od 10 lat).
Większość z tych "strasznie poważnych ludzi" nie dożywa emerytury, a całe życie spędzają w pracy i nic z tego nie mają.
Większość moich sąsiadów profesorów dawno gryzie piach, nie dożyli nawet 60-tki. No tak, ale pewnie, lepiej że pili alko i jarali fajki, niż chodzili na siłkę "bo nie ma na to czasu".
Uderz w stół, a się odezwą sebixy z komplexami. Zredukuj się do 10% i przestań pieprzyć głupoty człowieku.
Wywal z domu telewizor to zobaczysz, ile masz wolnego czasu (nie mam TV w domu od 10 lat).
....
Najpierw jakieś sebixy, pozniej wyimaginowany BF ktory mialbym redukowac. Nastepnie argument o tym, ze naukowcy caly dzien spedzaja w pracy i nic z tego nie maja. Jakby to praca nie mogla byc pelnoprawna pasja czlowieka, a robienie prazkow na dupie to i owszem? Nastepnie krotkowieczni profesorowie - od kiedy ta grupa charakteryzuje sie krotkowiecznoscia? Jeszcze te fajki i alkohol, kilku CEO co chodza na silownie i rady abym usunal telewizor, ktorego nie posiadam od 2005 roku. Fajne te argumenty, takie nie za mądre...
Wszedzie sa plusy i minusy akurat w strongmanach wzrost w niektórych konkurencjach jest przydatny jak coś na podetest trzeba porzucić, niskie osoby miały nieraz problemy z kulami.
Teoretycznie niższa osoba musi zbudować mneij mieśni, ale u wysokich osób to lepiej widac, arni, ronie, czy dorian byli wysocy.